Bieg po święcelnik wójta gminy Mszana staje się tradycją. W sobotę (6 kwietnia) w Połomi wystartowała druga edycja zawodów. Wzięło w niej udział ponad 100 osób.
- Pogoda i tak jest lepsza niż rok temu (w sobotę kropił deszcz przed startem - red.), kiedy zawody odbyły się w mrozie. Wszystkim dziękuję za udział, życzę dobrego wyniku i zapraszam do nas za rok
- powiedział przed startem Mirosław Szymanek, wójt gminy Mszana.
Biegacze mogli zmierzyć się z dystansem na 5 i 10 kilometrów, a "kijkarze" (nordic walking) na 5 km.
- Poprzez bieg chcemy kultywować tradycję i zdrowy tryb życia oraz promować naszą gminę. Trasa biegu przebiega przez malownicze tereny sołectwa Połomia drogami asfaltowymi i polnymi
- przyznał przed biegiem Adam Antończyk, dyrektor Gminnego Ośrodka Sportu w Mszanie.
To już druga edycja biegu o niepowtarzalnym charakterze, gdyż oprócz sportowej satysfakcji na najlepszych zawodników na mecie czeka połomski święcelnik - drożdżowe ciasto z mięsnym nadzieniem. Specjałem rodem z Połomi częstowano też pozostałych biegaczy. Dla uczestników przygotowano również medale, pakiety startowe, nagrody dla najlepszych, a także losowano upominki.
CZYTAJ WIĘCEJ. Ciasto z nadzieniem mięsnym. Święcelnik - wielkanocny przysmak z Połomi [PRZEPIS, WIDEO]
Ponad 50 nietypowych świątecznych ciast drożdżowych, faszerowanych boczkiem i swojską kiełbasą, upiekły panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Połomi.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
