MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lalki Barbie ubierają się w Połomi [ZDJĘCIA]

Bartosz Wojsa
Lalki Barbie ubierają się w Połomi
Lalki Barbie ubierają się w Połomi UG Mszana
Lalki Barbie ubierają się w... Połomi. To nie żart. Sukienki, płaszcze, spodnie... Panie z Połomi tworzą ubranka dla lalek Barbie. "Złote rączki" cały czas zaskakują. Już planują kolekcję ubranek dla zwierząt. Zobacz też zdjęcia.

Odprawiamy je do ślubu, przygotowujemy kreacje wieczorowe. Sukienki, płaszcze, spodnie, kapelusze... Tworzymy dosłownie wszystko - wylicza Aleksandra Wita, prowadząca grupę "Złotych rączek". Panie zasłynęły na całą Polskę, bo tworzą ubranka dla popularnych na całym świecie lalek Barbie.

Ciuszki są wynikiem kreatywności członkiń zespołu. Same wpadają na pomysły, które później starają się realizować. - Nie ma żadnego problemu, żeby zdobyć od nas jakiś ciuszek. Nasze panie dostają nawet prywatne zamówienia na sukienki i inne części garderoby dla lalek - przyznają.

Dzięki swojej pracy także pomagają. Część ubranek udało im się sprzedać na imprezie charytatywnej i w ten sposób pomogły choremu dziecku z ich miejscowości.

- Wzięłyśmy się też za tworzenie kolekcji lalkowych strojów regionalnych z całego świata! Mowa tutaj o ubrankach dla eskimosek, Indianek, kowbojek, Hiszpanek czy Malezyjek - wymienia Aleksandra Wita.

Panie zgodnie przyznają, że najtrudniejsza w tej pracy jest wielkość ubranek. Są one bowiem bardzo małe, więc czasem trudno nawet utrzymać je w rękach, jednak jak dodają, to jeszcze bardziej zachęca i motywuje do tego, by udało się ciuszek stworzyć. Jak widać, ciężka praca popłaca, bo chętnych do nabycia ubranek jest coraz więcej. - Ta praca wydaje się trudna, ale dla nas jest to robota na jeden wieczór - dodają "Złote rączki".

Co ciekawe, w przyszłości grupa planuje wydawać również kolekcję ubranek dla psów. Na razie jednak nie zdradzają żadnych szczegółów dotyczących przyszłości. "Złote rączki" powstały 3 lata temu z inicjatywy osób, które dzierganiem zajmowały się w zaciszu domowym. Teraz grupa składa się z około 8-9 pań.

- Pamiętam, że jedne z pierwszych członkiń umówiły się na wspólną kawę i właśnie podczas tego spotkania zapadła decyzja o stworzeniu "Złotych rączek" - wspomina Aleksandra Wita. Teraz spotykają się w każdy poniedziałek o godzinie 15 w Ośrodku Kultury w Połomi. Zazwyczaj pracują około trzy godziny. Zdradzają, że współpraca jest u nich bardzo ważna i zapraszają w swoje szeregi. Jak przyznają, nie trzeba umieć dziergać, wszystkiego przecież można się nauczyć.

O przyszłość grupy panie się martwią. Dzieci same garną się do dziergania. Na zajęcia ze swoją babcią Danielą przychodzi nawet 2,5- letnia Nadia Rduch. Dziewczynka interesuje się tworzeniem ubranek dla lalek. Podpatruje i wkrótce sama będzie dziergać ze "Złotymi Rączkami"...

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto