Odra Wodzisław Śl. nadal bardzo daleko od IV ligi

Odra Wodzisław Śl. nadal bardzo daleko od IV ligi

Wczoraj przez kilka godzin trwało spotkanie przedstawicieli Odry z zarządem Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Wodzisławianie nie ukrywają swojego rozczarowania z tego co w siedzibie Śl. ZPN się stało. Zapoznajcie się z oświadczeniem klubu, które zostało opublikowana na stronie internetowej.

"Wbrew naszym nadziejom na to, że wobec zgody Centrali PZPN, Zarząd Śl.ZPN dotrzyma słowa i najszybciej jak to możliwe przyjmie nas w poczet członków, spotkaliśmy się z falą zaprzeczeń.

Prezes Rudolf Bugdoł zaprzeczył temu co wszyscy czytali w gazetach i słyszeli w telewizji× Sport, tj. że jeśli Zarząd PZPN wyrazi zgodę na przyjęcie nas, to Śląski Związek zrobi to natychmiast, bo wszyscy członkowie Zarządu tego Związku bardzo chcą nam pomóc, ale niestety mają związane ręce. Zgoda Zarządu PZPN te ręce rozwiązała, ale w tym momencie Prezes Śl.ZPN wrócił do stanowiska, że mamy uzupełnić braki w terminie 30 dni, a potem Zarząd Śl.ZPN rozpatrzy sprawę! Wymiana argumentów doprowadziła ostatecznie do zobowiązania złożonego przez Prezesa Bugdoła, że zwoła on Zarząd w ciągu kilku dni, pod warunkiem że wystąpimy o to na piśmie. Musimy też w tym czasie usunąć braki, bo opinia Zarządu PZPN, o tym że przyjęcie może nastąpić na bazie złożonych już dokumentów przestała mieć znaczenie.

Ale i tak najbardziej szokującym w tych rozmowach wyznaniem były słowa Wiceprezesa Śl.ZPN Henryka Kuli, który w przypływie szczerości wypalił wprost: "Problem z Wami polega na tym, że tam w Wodzisławiu nie chcą by istniał ten Klub". Nie spodziewaliśmy się tak otwartego potwierdzenia faktu, który od dawna jest "tajemnicą poliszynela". Nasze rozmowy były jak najbardziej oficjalne, więc nie widzimy powodu, by pomijać tę wypowiedź - wręcz przeciwnie, należałoby rozwinąć ten wątek i wskazać imiennie kim są ci co nie chcą?

Z tymi trzeba powiedzieć dość mizernymi efektami rozmów udaliśmy się na trening drużyny - szczerze mówiąc pogodzeni z koniecznością zwolnienia wszystkich do innych klubów. Nie można przecież przeciągać w nieskończoność tego czekania na decyzję, odsuwaną w czasie wciąż nowymi wymówkami. Jednak po przedstawieniu zawodnikom przebiegu i efektu rozmów w Śl.ZPN, ci po krótkiej naradzie ustalili, że nikt nie odchodzi! Mało tego - postanowili, że w poniedziałek całą drużyną odwiedzą siedzibę Śl.ZPN, po to spytać członków Zarządu o przyczyny ich poczynań w naszej sprawie. Panowie szacunek!

Czytaj więcej. Wszystko o sprawie Odry Wodzisław Śl.

To budujące, że nikt nie odpuszcza. Razem dokończymy tę sprawę.
Cała Odra Zawsze Razem!"

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!
Twitter: @arek_biernat