- Amelkę zdiagnozowano dopiero, gdy miała kilka miesięcy. Wykryto u niej wadę rozwojową ośrodkowego układu nerwowego. Lekarze nie dawali nam szans, że Amelia będzie miała normalne życie - mówi mama dziewczynki, Magdalena Pędzich.
Czterolatka nie widzi, choruje również na epilepsję oraz niedoczynność tarczycy. Ma też problemy ruchowe. - Dzięki intensywnej rehabilitacji nasza córka może usiąść, chodzi, gdy trzyma się ją za ręce, i powoli zaczyna raczkować - mówi pani Magda. Rehabilitacja daje wymierne efekty, jednak rodzice sami nie są w stanie pokryć jej kosztów, które sięgają tysiąca złotych miesięcznie. Turnus rehabilitacyjny, na który chcieliby wysłać córkę, to koszt 5 tys. złotych.
Pomóc w zebraniu potrzebnej kwoty ma charytatywny koncert kolędowy, który dziś o godz. 19 odbędzie się w kościele Świętego Jerzego w Rydułtowach.
- Wstęp jest darmowy, ale podczas występów będziemy zbierali pieniądze dla Amelki - mówi organizator imprezy, Łukasz Mucha.
*ŚLĄSKIM PIERDOŁĄ ROKU 2011 ZOSTAJE...
*ZAPLANUJ DŁUGIE WEEKENDY 2012 ROKU
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?