Wczoraj około 7.40 na ulicy Rybnickiej policjanci zatrzymali do kontroli kierującego volskwagenem. Podczas legitymowania, mężczyzna był bardzo zdenerowany, w związku z czym poproszono go o opuszczenie pojazdu i otwarcie bagażnika. Gdy wysiadł, gwałtownie otworzył tylne drzwi, zabrał coś z samochodu i zaczął uciekać przed policją w Wodzisławiu.
Po krótkim pościgu został zatrzymany. Nie reagował na polecenia policjanta i zaczął się z nim szarpać. Na pomoc przyszli mieszkańcy, którzy pomogli w obezwładnieniu 24- latka i powiadomili dyżurnego o całej sytuacji. W samochodzie wodzisławianina znaleziono woreczek z suszem i lufkę nabita marihuaną. Kierującego poddano także badaniu na obecność narkotyków w ślinie. Okazało się, że prowadził pojazd pod wpływem marihuany.
Dzięki pomocy mieszkańców, którzy nie bali się zareagować szybko obezwładniono mężczyznę i przewiezniono go na komendę. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?