Antyterroryści w Wodzisławiu Śląskim
- W akcji wzięli udział antyterroryści, bowiem istniało podejrzenie, że podejrzany może posiadać materiały niebezpieczne. Zatrzymano jednego mężczyznę. W tej sprawie trwają czynności śledcze. Więcej w chwili obecnej nie możemy powiedzieć – mówi nadkom. Tomasz Gogolin, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Policję wezwał jeden z sąsiadów. Zatrzymany męczyzna miał wcześniej grozić, że wysadzi cały budynek. To emerytowany górnik, który mieszkał na parterze. - Akcja antyterrorystów trwała kilkanaście sekund po godzinie 13. Mimo, że posiadali sprzęt, to nie musieli wyważać drzwi, bo były otwarte. Słychać było "na ziemię! Gleba! - relacjonują mieszkańcy klatki.
- Ten sąsiad groził tutaj już niejednemu mieszkańcowi. Chwalił się, że ma broń. Pracował na kopalni, więc niewykluczone, że jakieś materiały wybuchowe mógł posiadać. W piątek biegał po klatce i groził, że wysadzi blok, że popiół z niego zostanie– tłumaczy anonimowo jeden z sąsiadów.
Po akcji antyterrorystów na miejscu pracowali policjanci z Wodzisławia Śl. Wiadomo, że zatrzymany miał wcześniej problemy z prawem.
Czytaj więcej. Antyterroryści w Wodzisławiu Śląskim: Mężczyznę wypuszczono do domu
Do sprawy będziemy wracać.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?