Historia: Gdy św. Mikołaj nie mógł odwiedzić dzieci, zastępował go Dziadek Mróz [ZDJĘCIA]

Historia: Gdy św. Mikołaj nie mógł odwiedzić dzieci, zastępował go Dziadek Mróz [ZDJĘCIA]

Na ten dzień dzieci czekają cały rok. Nie mamy wątpliwości, że w niedzielę ponownie odwiedzi je święty Mikołaj, podaruje im prezenty i słodycze. Ta tradycja jest w naszym regionie kontynuowana od wielu lat. Mimo, że świętego próbowano zastąpić Dziadkiem Mrozem ze wschodu...

Był święty Mikołaj i... Dziadek Mróz

6 grudnia dzieci odwiedza św. Mikołaj. Rozdaje prezenty w domach, przedszkolach, szkołach i w kościołach. Dawniej najmłodsi mieszkańcy też mogli liczyć na jego prezenty. W zachowanych kronikach przedszkolnych i szkolnych z naszego regionu można odnaleźć ślad jego obecności.

Tuż po wojnie, 6 grudnia 1946 roku odwiedził m.in. przedszkolaków z Rydułtów (dziś PP 1). - Przy pomocy matek zostały zrobione dla każdego dziecka paczki o jednakowej formie i zawartości - czytamy w kronice przedszkola. Dzieci przywitały niezwykłego gościa wierszykami i śpiewem. - Uroczystość była bardzo skromna, lecz miła - pisała przed laty pani Grycman (pomysłodawczyni kroniki).

W pierwszych latach po wojnie zacny gość odwiedzał niemal regularnie przedszkolaków w powiecie wodzisławskim. Później nie zawsze było mu to dane. O ile pojawiał się regularnie w domach, to nie zawsze tak było w przedszkolach, czy szkołach.

Władza komunistyczna chciała wyprzeć go ze świadomości Polaków. Próbowała go zastąpić Dziadkiem Mrozem.

- O ile dobrze sobie przypominam, to w przedszkolu pojawiał się w okolicach Nowego Roku - wspomina Kazimierz Mroczek, członek Towarzystwa Miłośników Ziemi Wodzisławskiej. Dzieci witały go wierszami, piosenkami i przedstawieniami. Dziadek Mróz odwdzięczał się słodyczami, czasem drobnymi upominkami. Często też opowiadał bajki.

Zazwyczaj odwiedzał najmłodszych podczas karnawałowych balików przebierańców. Dzieci były wówczas pięknie poprzebierane, a część takich odwiedzin uwieczniono na zdjęciach, dzięki czemu możemy je podziwiać do dzisiaj. Zdarzały się też sytuacje, kiedy św. Mikołaj odwiedzał dzieci po dłuższej przerwie. Tak było w rydułtowksim przedszkolu w 1956 roku. Kiedy to na prośbę rodziców spotkał się z maluchami po 8- letniej przerwie. Data pewnie nie jest przypadkowa. W 1953 r. umarł Józef Stalin, a w krajach bloku wschodniego nastąpiła tzw. odwilż.

Dziadka Mroza nie ma. Będzie św. Mikołaj

W tym roku dzieci będą mogły spotkać niezwykłego gościa w wielu miejscach powiatu. Święty Mikołaj będzie w niedzielę (6 grudnia) na wodzisławskim rynku. Od godziny 12:30 bawić wszystkich będzie Teatr Trip z Chorzowa. Artyści zaprezentują interaktywny program dla całych rodzin „Z Mikołajem przez świat”. Dwójka pomocników Świętego zabierze dzieci w różne zakątki naszej planety, w każdym kraju biorąc udział w charakterystycznych tańcach, zabawach i konkursach. Przy okazji sprawdzą, co dzieci wiedzą na temat Mikołaja oraz czy zasługują na to, aby dostać prezenty. Później niezwykły gość spotka się z dziećmi i wręczy im drobne upominki. Mikołajki na rynku są darmowe.

Św. Mikołaja nie zabraknie w Pszowie z okazji Jarmarku Mikołajkowego, który odbędzie się na rynku 5 i 6 grudnia (od 11 do 19). W niedzielę (6 grudnia) o 18 spotka się z dziećmi i rozda drobne upominki.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! [KLIKNIJ W LINK]