Komunikacyjne zmiany tuż, tuż... Sprawdź, co nas czeka za kilka tygodni

Artykuł sponsorowany
Już od 1 stycznia w Wodzisławiu Śląskim zaczną obowiązywać komunikacyjne zmiany. To następstwo wystąpienia miasta z Międzygminnego Związku Komunikacyjnego. Na czym polegać będą zmiany? Przede wszystkim na wprowadzeniu wodzisławskiej komunikacji wewnętrznej. Wodzisławian będą obsługiwać 4 miejskie linie komunikacyjne oraz 8 linii MZK, w tym linia E3.

Ilość wodzisławskich linii i nowy schemat komunikacyjny zaproponowane zostały przez specjalistyczną firmę, która we wrześniu zbadała potrzeby komunikacyjne mieszkańców Wodzisławia. Dokonane analizy posłużyły do opracowania koncepcji nowego systemu komunikacji i pozwoliły określić najbardziej optymalne relacje kierunków podróży. Ankieterzy wykonali pomiary ilości pasażerów w autobusach komunikacji miejskiej w granicach miasta.

Firma wykonała analizę przeprowadzonych badań, wstępnego projektu proponowanego przez Urząd Miasta oraz uwag nadesłanych przez mieszkańców w ramach konsultacji. Na podstawie uzyskanych wyników autorzy opracowania przygotowali koncepcję systemu komunikacji miejskiej, dostosowanego do potrzeb przewozowych mieszkańców. Układ ten składa się ze wspomnianych już 4 linii oznaczanych literowo: A, B, C, D.

Dziś prezentujemy opracowane rozkłady jazdy wodzisławskiej komunikacji. Nowe rozkłady dostępne są także na miejskiej stronie internetowej: www.wodzislaw-slaski.pl w zakładce „Zmiany w komunikacji”. Zachęcamy do zapoznania się z nimi. Z nowymi rozkładami linii utrzymywanymi przez MZK, które skomunikują Wodzisław z gminami sąsiednimi, można zapoznać się na stronie internetowej MZK www.mzkjastrzebie.com.

Tak oznaczone zostaną autobusy, które będą przewozić wodzisławian na terenie miasta. Podobnie oznaczone zostaną nowe rozkłady jazdy wodzisławskiej komunikacji.


NOWY ROZKŁAD JAZDY AUTOBUSÓW

Narzekania, że nic się nie dzieje to codzienność. A jednak dzieje się! I to sporo. Budują odcinek za odcinkiem!

Jeszcze nie tak dawno mieszkańcy Wodzisławia Śląskiego narzekali, że w tym mieście nic się nie dzieje. Widok pracującej koparki w centrum miasta należał do rzadkości. Na zarzuty mieszkańców przez kilka lat musiał odpowiadać prezydent miasta. Tłumaczył, że nie ma planów, projektów. Później, że musi postarać się o pieniądze na ich realizację. Wyjaśniał, że w pierwszej kolejności trzeba poprawić infrastrukturę drogową. - Bez nakładów finansowych, i to wcale niemałych, na poprawę dróg w mieście za kilka lat Wodzisław Śląski zostanie całkowicie zakorkowany. Budowę drogi łączącej ul. Pszowską z ulicą Marklowicką traktuję jako priorytet. Na tę drogę miasto czeka już kilkanaście lat. Co roku kończy się na planach. Trzeba powiedzieć sobie dość i wziąć się do działania – tak na progu swojej pierwszej kadencji tłumaczył Mieczysław Kieca.

W pierwszej kolejności ekipy budowlańców ruszyły na odcinek ul. Matuszczyka. Właściwie w ostatniej chwili. Stopień zniszczenia dwóch wiaduktów był tak znaczny, że gdyby nie zapowiadana ich przebudowa, inspektor nadzoru wydałby decyzję o zamknięciu. Jeszcze prace na wiaduktach nie zostały zakończone, a już buldożery wjechały na tereny przy ulicy Basenowej. Ku uciesze społecznych inspektorów nadzoru prace budowlane postępowały w trybie błyskawicznym. Dźwigi, spychy i koparki uformowały nasyp oraz przygotowały tunel prowadzący do ogródków działkowych. Nawierzchnia asfaltowa i ekrany akustyczne dopełniły całości. Nowy odcinek drogi był gotowy.

Druga ekipa drogowców w tym samym czasie dbała o to, aby nowa droga została skomunikowana z ul. Rybnicką. Zgodnie z projektem przystąpiono do budowy ronda wraz z chodnikami, oświetleniem ulicznym i kanalizacją deszczową. Koparki i inne maszyny budowlane pojawiły się również na części między ul. Rybnicką a Marklowicką. Z pola widzenia zniknęła stara, zardzewiała i zdewastowana kładka nad torami. W zamian powstał nowy wiadukt, dzięki któremu przejazd każdym środkiem transportu, między Marklowicką a Rybnicką stanowi czystą przyjemność.

Całość prac została zakończona w maju. Wydawać by się mogło, że nastąpiło zakończenie prac drogowych. Nic bardziej mylnego. Dwa miesiące później drogowcy rozpoczęli przebudowę ul. 26 Marca na odcinku od Tesco aż po skrzyżowanie ulic Matuszczyka, Radlińska i 26 Marca. Przebudowę tego skrzyżowania rozpoczęto po upływie kolejnych dwóch miesięcy.

Od stycznia 2010 roku, z małymi przerwami, trwa budowa największej inwestycji drogowej w Wodzisławiu Śląskim. Dziś nikt już nie wyobraża sobie miasta bez Drogi Zbiorczej. Dziś nikt już też nie może powiedzieć, że w tym mieście nic się nie dzieje.


Zmiany widać gołym okiem

Bo rodzina jest najważniejsza!

O tym, że rodzina jest wielką wartością, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Zgodzimy się też, że rodzina zasługuje na uwagę i wsparcie. I właśnie takiego wsparcia dostarcza rodzinie Wodzisław Śląski.

- Działania prorodzinne, które są w zasięgu naszych możliwości, nieustannie staramy się intensyfikować – mówi prezydent miasta Mieczysław Kieca. - Zaczęliśmy oczywiście od tych, którzy w rodzinie zaprzątają największą uwagę, czyli od najmłodszych. Najpierw witamy noworodka zabawnym upominkiem, a potem organizujemy maluchowi jak najlepszą opiekę, by jego rodzice mogli wrócić na rynek pracy. I tak mija już drugi rok działania jedynego w mieście żłobka – dodaje Kieca.

Brak opieki nad najmłodszymi dziećmi dawał się we znaki rodzicom maluchów przez 8 lat. Tyle właśnie minęło od likwidacji starego żłobka i otwarcia nowego w 2011 roku. Obecnie z opieki placówki mieszczącej się w budynku Publicznego Przedszkola nr 18 korzysta ponad 30 dzieci, a chętnych ciągle przybywa. Dla maluchów miasto oferuje też dofinansowane szczepienia przeciwko groźnym meningokokom. Już od pięciu lat każdej jesieni mogą z nich korzystać nasze dwulatki. W zeszłym roku zaszczepionych zostało 150 dzieci. W tym roku akcja nadal trwa, w dalszym ciągu dostępne są dofinanowane dawki szczepień.

Wsparciem, często specjalistycznym, obejmowane w Wodzisławiu Śląskim są także starszaki. Dzieje się tak m.in. dzięki ogromnemu wsparciu środków europejskich, które pozwoliły na realizację licznych projektów adresowanych do dzieci, a nawet ich rodziców. - Nie ma w mieście szkoły czy przedszkola, w których nie realizuje się lub nie realizowało chociaż jednego, atrakcyjnego projektu edukacyjnego. Cieszę się, bo dzięki temu z dodatkowych zajęć skorzystały już setki wodzisławskich uczniów – mówi Eugeniusz Ogrodnik, zastępca prezydenta.

Faktycznie, jeśli spojrzymy na ilość i różnorodność tego typu przedsięwzięć, nie możemy powiedzieć, że potencjał płynący z funduszy unijnych nie został w tym zakresie dobrze wykorzystany. Dzieciaki skorzystały uczeszczając na zajęcia artystyczne, rozwijające ich pasje, korygujące wady czy pozwalające uzupełnić lub poszerzyć podstawową wiedzę.

Od niespełna roku w mieście funkcjonuje także program "Rodzina 3+", skierowany do wodzisławskich rodzin wielodzietnych. - Dlaczego akurat taki program? To proste – mówi Kieca. - Chcemy wspomóc wszystkie rodziny wychowujące trójkę lub więcej dzieci. W końcu wychowanie dzieci to proces trudny i wymagający. Nasz program ułatwia wiele spraw: od dostępu do kultury czy zajęć sportowo-rekreacyjnych, przez dostęp do żłobka czy przedszkoli aż do konkretnych zniżek przy korzystaniu z różnych miejskich i nie tylko ofert – wyjaśnia prezydent.

A jak program się przyjął? Można powiedzieć, że bardzo dobrze. Do tej pory wydanych zostało około 900 kart uprawniających do korzystania z założeń programu. To z pewnością nie koniec, ponieważ nowe wnioski spływają w każdym tygodniu. - Tak duża ilość chętnych do udziału w programie nie tylko mnie cieszy, ale też dowodzi, że realizacja programu ma sens – puentuje prezydent Kieca.

Wodzisławskie rodziny wspiera także Dziupla, czyli placówka wsparcia dziennego, w której opiekę i pomoc znajdują potrzebujące dzieci. Ale Dziupla to nie tylko miejsce dla dzieci. W jej ofercie znajdują się też różnego rodzaju warsztaty i zajęcia dla rodziców. Ich celem jest przede wszystkim zwiększenie umiejętności wychowawczych dorosłych, ale także wskazanie im ścieżek radzenia sobie z różnymi problemami. W pokonywaniu problemów pomaga wodzisławianom, zwłaszcza tym, którzy wychowują dziecko niepełnosprawne, także Wodzisławski Ośrodek Rehabilitacji i Terapii Dzieci i Młodzieży.

Prorodzinnych działań w Wodzisławiu Śląskim można dostrzec sporo. Ich ilość stała się motywacją do przeprowadzenia kampanii "Wodzisław Śląski stawia na rodzinę". Celem niedawno rozpoczętej kampanii jest zintegrowanie podejmowanych działań na rzecz wpierania rodziny oraz dalsze ich ukierunkowywanie na tę istotną w życiu każdego wartość. Miejska kampania wynika także z faktu, iż od 2010 roku Wodzisław uczestniczy w ogólnopolskiej kampanii „Postaw na rodzinę”.

- Nasza nowa kampania jest z całą pewnością długoterminowa. Zależy nam, aby każda rodzina poczuła chociaż minimalne wsparcie. Już teraz realizujemy sporo działań prorodzinnych, ale zdaję sobie sprawę, że nasze potrzeby są dużo, dużo większe. Finałem tej kampanii będzie oddanie do użytku Rodzinnego Parku Rozrywki „Trzy Wzgórza” – mówi prezydent Mieczysław Kieca.

W ramach kampanii realizowane są przede wszystkim działania dające wsparcie rodzinom. Dla rodziców organizowane są konsultacje, podczas których nauczą się oni lepiej rozumieć i mądrzej kochać, a także być rozumianym i kochanym przez dzieci. Dla dzieci miasto rozpoczyna kolejne projekty systemowe wspierające ofertę edukacyjną w wodzisławskich placówkach oświatowych.

- Planujemy również organizować sporo imprez adresowanych do całych rodzin, a także podejmować inne zadania o charakterze prorodzinnym. O wszystkich kolejnych realizacjach będziemy na bieżąco informować. W tym celu zachęcam wszystkich, by odwiedzać miejską stronę intenetową www.wodzislaw-slaski.pl lub śledzić nasz profil na facebooku – puentuje Mieczysław Kieca.


Nordic Walking rodzinnie - pięcioletnia Hania z mamą Iwoną

Rodzice w pracy, a maluchy pod fachową opieką w miejskim żłobku


Są pomysły, są imprezy, jest zabawa

Sportowcy, artyści, kolekcjonerzy, hobbyści, poszukiwacze podwyższonej adrenaliny, a przede wszystkim ci, którzy lubią dobrą zabawę coraz częściej przekonują się, że Wodzisław Śląski to miasto, w którym nawet zwariowany pomysł może być zrealizowany.

Przekonali się o tym już kilka lat temu inicjatorzy LipDuba. W 2010 roku zwrócili się do wodzisławskiego magistratu o pomoc w realizacji przedsięwzięcia. Otrzymali pomoc zarówno finansową, jak i organizacyjną. Kilka tygodni później klip został nakręcony, a rok później zrobił duże wrażenie na jurorach prestiżowego konkursu „Złote Formaty”. - Wodzisław Śląski jest miastem nowoczesnym, kreatywnym i otwartym na inicjatywy młodych ludzi - mówiła na gali rozdania nagród Agata Konarska.

Na dobre wyszła również zmiana lokalizacji festiwalu Najcieplejsze Miejsce na Ziemi, czyli przeniesienie go z pobliskich Gorzyc do Wodzisławia. Impreza co roku zyskuje nowe rzesze odbiorców. Podczas festiwalu spotykają się ludzie wszystkich pokoleń. Ale nie tylko to wyróżnia wodzisławskie święto muzyki reggae. - Nie spotkałem wcześniej publiczności, która byłaby taka naturalna i spontaniczna jak ta z Wodzisławia i okolic – mówi wieloletni prowadzący Festiwal Reggae w Wodzisławiu Grzegorz Waluś, znany przede wszystkim jako Cheeba .

Inna grupa pasjonatów i sportowców brała udział w planowaniu Rodzinnego Parku Rozrywki. W ”Trzech Wzgórzach” z inicjatywy mieszkańców powstanie skate park, tory dla bmx, tory dla pojazdów zdalnie sterowanych i inne atrakcje, które mają już swoich bezpośrednich odbiorców. Prace nad budową tego wyjątkowego parku już trwają.

W innej części miasta regularnie spotykają się miłośnicy zimnych kąpieli. Dla lokalnych Morsów wodzisławski Balaton stał się idealnym miejscem na realizowanie swojej pasji. Miasto okazało się również atrakcyjne i przyjazne dla miłośników widowiskowego driftu. Letnie treningi na ul. Witosa pozwalają przygotować się do udziału w zawodach Open Driftu, oczywiście rozgrywanych najlepiej na wodzisławskich ulicach.

- Zapraszamy do aktywnego życia społeczeństwo naszego miasta. Próbujemy znaleźć dla was różne ciekawe propozycje, aby każdy znalazł coś interesującego dla siebie. Mamy przychylność samorządowców, coraz więcej wśród nas pasjonatów i pomysłów więc warto to wykorzystać – mówił Krzysztof Dybiec. To chyba najlepsza rekomendacja. Miasto Wodzisław Śląski może być miejscem spełnienia również Twoich pasji.


Wodzisław Śląski to miejsce na realizację każdej pasji

W mieście można realizować nie tylko współczesne pasje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto