Mężczyzna jadący ciężarowym Renault z przyczepą pełną opału, wczoraj o godz. 11:30 na ul. Bogumińskiej najechał na tył Iveco, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Udało się go zatrzymać dopiero w Gorzycach. – Mężczyzna wprawił policjantów w ogromne zdziwienie, gdy po zatrzymaniu okazało się, że ledwo trzyma się na nogach – mówi st. sierż. Joanna Paszenda, rzeczniczka wodzisławskiej policji. – Ogólnie akcja "Znicz" przebiegła u nas w miarę spokojnie. Poza pijanymi kierowcami odnotowaliśmy też 12 kolizji – dodaje.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?