- W momencie dojazdu pierwszych zastępów straży pożarnej mężczyzna był nieprzytomny. Przed upadkiem poszkodowany był zabezpieczony poprzez przypięcie pasem i linką do drzewa. Dodatkowo był podtrzymywany też przez dwóch innych mężczyzn - mówi mł. brygadier Jacek Filas, dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej w Wodzisławiu. Pożarnicy mieli też spore trudności z rozstawieniem drabiny, aby sprowadzić poszkodowanego na ziemię. Dojazd drabiną był bardzo utrudniony ze względu na znajdujące się w pobliżu drzewa altanki, ogrodzenia i garaże. - Dlatego wybraliśmy miejsce na sąsiedniej posesji. Wtedy mogliśmy podejść koszem do poszkodowanego, jednak nie na tyle, aby można go było swobodnie przełożyć do kosza. Jednak przy pomocy osób postronnych, udało się go bezpiecznie ściągnąć na ziemię. Tam zajęło się nim pogotowie - dodaje Filas.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?