Fałszywy siostrzeniec zaproponował im wzięcie kredytu, który obiecał spłacić. Powiedział że załatwia ważne interesy i brakuje mu gotówki. Najpierw przelali mu 2 tysiące złotych, a następnego dnia wzięli 20 tysięcy złotych kredytu – wyjaśnia Marta Czajkowska, rzecznik wodzisławskiej policji. Gdy mężczyzna dostał przelew, zadzwonił raz jeszcze, podziękował i powiedział że jutro do nich przyjedzie. Wieczorem, kobieta postanowiła do niego zadzwonić i umówić się na konkretną godzinę. Dopiero gdy skontaktowała się z prawdziwym siostrzeńcem zorientowała się, że zostali z mężem oszukani. – Niestety w tym wypadku na wykonanie tego telefonu i sprawdzenie tej informacji było już za późno. W ostatnich dniach mieliśmy także dwie inne próby wyłudzenia pieniędzy w podobny sposób. Apelujemy o ostrożność. Prosimy w żadnym wypadku nie dawać nikomu pieniędzy bez sprawdzenia, czy osoba, która do nas dzwoni, jest naszym krewnym. W sytuacji, gdy mamy wątpliwości, należy dzwonić na policję, która doradzi, co dalej zrobić. Bądźmy czujni i nie dajmy się zwieść fałszywą dobrocią i pilną potrzebą – apeluje Marta Czajkowska.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?