Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wodzisław Śląski: Za czynsz zapłacisz dużo więcej!

Arkadiusz Biernat
Mieszkańcy zapłacą za czynsz dużo więcej
Mieszkańcy zapłacą za czynsz dużo więcej Arkadiusz Biernat
Wodzisław Śląski: Od nowego roku wzrośnie czynsz mieszkań komunalnych. Niektórzy zapłacą nawet o 100 złotych więcej. Nie wszyscy radni byli za wprowadzeniem nowych stawek.

Wodzisław Śląski: Za czynsz zapłacisz dużo więcej!

Jeszcze rok temu kiedy władze Wodzisławia Śl. planowały przekształcenie Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej i Remontowej w spółkę Domaro nie zapowiadano podwyżek czynszu miejskich lokali (socjalnych i komunalnych). Słychać było, że po zmianach będzie oszczędniej i niemal z samymi korzyściami dla mieszkańców. Dziś, po kilku miesiącach działalności spółki faktem jest to, że od 2017 roku czynsze pójdą w górę. W wielu przypadkach znacząco.

- Słyszałam o podwyżkach. Wstyd. Żeby aż tyle podnieść czynsz? Za co? Za obdarte klatki? Remontów żadnych nie ma, ale podwyżki tak - żali się pani Maria, mieszkanka Wodzisławia Śl.

Podwyżki zaproponowane w uchwale przez prezydenta przegłosowali radni. W I strefie mieszkańcy zapłacą miesięcznie nawet 30 procent więcej! W przeliczeniu na mieszkanie o powierzchni 45 m kw. będzie to nawet w okolicach 100 zł. - Podwyżek czynszu nie było od 2011 r. Teraz to konieczność - przyznaje Barbara Chrobok, zastępca prezydenta Wodzisławia Śl. Jej zdaniem należy urealnić stawki, pozyskać pieniądze na konieczne remonty, a także pokryć straty w utrzymaniu mieszkań komunalnych. Te ostatnie wynoszą ponad 3,3 mln zł (koszty wynoszą 8,66 mln, a z tytułu czynszu powinno wpływać 5,3 mln zł). Do tego trzeba jeszcze doliczyć 1,4 mln zł (rewaloryzowana kaucja osób wynajmujących mieszkania komunalne i szacowana różnica między wpływami, a czynszami). Różnica więc wynosi 4,7 mln zł.

Dlatego zaproponowano podwyżki od stawki bazowej za mieszkania: w I strefie - 10 proc., w blokach po termomodernizacji 10 proc. z centralnym ogrzewaniem 5 proc., z domofonem zamontowanym przez miasto 1 proc., z windą 1 proc. Tylko w dwóch przypadkach zostaną zniżki. Gdy mieszkanie nie ma łazienki lub wc (5 proc.) lub jest na parterze (2 proc.). Pozostałe rabaty nie będą już obowiązywać (m.in. za brak gazu, czy za mieszkanie powyżej 5 kondygnacji).

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNEJ STRONIE

Zdecydowana większość mieszkańców z którym rozmawiał dziennikarz DZ przyjęła wieść o podwyżkach z ogromnym oburzeniem. - Przecież to drakońskie podwyżki! Mniejsze może byśmy przyjęli bez takich emocji. Niech u siebie szukają oszczędności- usłyszeliśmy na ulicy Prusa.

Władze miasta odpowiadają, że szukają pieniędzy. Z tego tytułu prawdopodobnie uda się obniżyć o około 0,5 mln zł koszty administrowania lokalami przez Domaro. Ponadto likwidowane będą lokale socjalne we wspólnotach mieszkaniowych (ze względu na fundusz remontowy są zbyt drogie w utrzymaniu). Włodarze zapowiadają też koniec z tzw. mieszkaniami za 1 grosz, które najczęściej wykorzystują organizacje pozarządowe. Mimo, że podwyżka dla mieszkańców szykuje się spora, to i tak nie pokryje wszystkich strat. Pozostanie jeszcze do spłaty ponad 2,8 mln zł (prawdopodobnie pokryć będzie to trzeba z budżetu).

- Jeżeli czynsz nie zostałby podniesiony, to tę stratę pokryliby wszyscy wodzisławianie w podatkach. Również te osoby, które nie korzystają z miejskiego zasobu mieszkaniowego. Brak podwyżki czynszu oznaczałby również brak remontów w blokach z lokalami miejskimi - przyznają w magistracie. Ewentualne prace remontowe, czy straty można pokryć z budżetu miasta, ale to oznaczałoby zablokowanie niektórych inwestycji.

- Najpierw należało wykonać remont, a dopiero później dźwigać czynsz - uważa radny Dezyderiusz Szwagrzak. - Większość budynków jest w kiepskim stanie. Teraz obiecywać remonty może każdy. Trudno się spodziewać, że nagle wszystkie bloki będą wyglądać pięknie. Niewykluczone, że teraz jeszcze więcej osób nie będzie płacić czynszu- zaznacza. Z taką argumentacją nie zgodziła się większość rady.

- Podwyżki zawsze są bolesne. Jednak czasem trzeba je wprowadzać. Trzeba pamiętać, że co do pierwotnego projektu uchwały obniżyliśmy wzrost czynszu w I strefie z 15 do 10 proc. Nie da się najpierw remontować, a później podnosić czynsz. Nie ma na to środków. Konieczne byłoby kolejne zadłużenie, a tego nikt nie chce. Teraz remonty będą prowadzone na bieżąco - przyznaje Izabela Kalinowska.

Zdaniem niektórych radnych decyzję podjęto na podstawie niewystarczających wyliczeń i analiz. - Mieszkania komunalne powinny być dla osób mniej zamożnych, będących na życiowym starcie. A powoli stają się droższe niż na komercyjnym rynku. Ktoś nie płaci czynszu, a za to obarcza się pozostałych mieszkańców regularnie płacących. Nie może być tak. To miasto powinno wziąć te koszty na siebie - zaznacza Arkadiusz Kochanowicz. Podkreśla, że w chwili głosowania nad przekształceniem ZGMiR w spółkę wyraźnie pytał, czy wiązać się to będzie z podwyżkami czynszu. Wówczas usłyszał na sesji odmowną odpowiedź.

- Nie powinno być tak drakońskich podwyżek. O zdecydowanie mniejszych moglibyśmy rozmawiać, negocjować. Brakowało też szerokich konsultacji społecznych - kończy Szwagrzak, którego wniosek o wycofanie uchwały z sesji oddalono.

Przeciw uchwale głosowali: Marian Plewnia, Dezyderiusz Szwagrzak, Arkadiusz Kochanowicz. Wstrzymali się: Roman Juzek, Teresa Rybka, Patrycja Stokłosa, Jan Zemło.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! [KLIKNIJ W LINK]

**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/arek_biernat

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto