Koszykarki ŻKK Olimpia Wodzisław wygrały z MKS MOS Katowice. To był koszykarski thriller!

ŻKK Olimpia Wodzisław - MKS MOS Katowice. Zwycięstwo po thrillerze

W hali ZSP nr 7 w Wodzisławiu Śląskim, przy ul. 26 marca 66, przy komplecie publiczności (prawie 200 osób), kadetki Olimpii, prowadzone przez trenera Damiana Hnidę, podejmowały niepokonany zespół ze stolicy Górnego Śląska.

Jak się można było spodziewać rywalizacja na parkiecie lidera z wiceliderem, dostarczyła kibicom emocji na całe 40 minut, a nawet 45! Do wyłonienia zwycięzcy w tych zawodach potrzebna była dogrywka.

Ciężko opisać emocje które w trakcie spotkania towarzyszyły zawodniczkom, trenerom oraz kibicom. Prowadzenie w meczu zmieniało się praktycznie z każdą kolejną akcją. Żaden z zespołów nie mógł wywalczyć większej przewagi niż 7 punktów. Nasze koszykarki jeszcze na 1 min. i 50 sek., przed końcem IV prowadziły 67:60. Wtedy katowiczanki odrobiły stratę 4 oczek, a praktycznie równo z końcową syreną Małgorzata Kopel (najlepsza w drużynie gości – 27 pkt.) trafia rzut z 3 punkty praktycznie z ósmego metra.

To jednak nie podłamało zawodniczek trenera Hnidy, które w dogrywce pokazały charakter! W ostatniej minucie meczu, gdy zespół przegrywał różnicą czterech punktów 71:75, Majka Stefaniak trafia ważną „trójkę”. Na tablicy widniał wynik 74:75. Katowiczanki nie zdobyły punktu w kolejnej akcji, a wodzisławianki wznowiły piłkę na 25 sekund przed końcową syreną.

Po fantastycznym rajdzie i celnym rzucie na wprost kosza Anii Juszczyk, Olimpijki wyszły na prowadzenie 76:75. Katowiczanki miały jeszcze 15 sekund, ale rzut Kopel za trzy punkty - praktycznie z syreną - okazał się niecelny.

Potem była wybuch radości Olimpijek, ich trenera oraz wodzisławskich fanów basketu. Dodajmy, że wodzisławianki nie przegrały na swoim parkiecie 8 meczów. Prawdziwa twierdza.

ŻKK Olimpia Wodzisław - MKS MOS Katowice 76:75 ( 18:20, 14:13, 20:17, 16:18, d. 8:7)

W składzie Olimpii znalazły się: Laura Stukator 17 pkt., Majka Stefaniak 17, Anna Juszczyk 15, Dominika Bednarek 15, Agata Bąk 7, Wiktoria Pawlus 3, Paulina Raudner 2, Martyna Gozdek, Kinga Karwot, Julia Bączkiewicz, Laura Brawańska, Wiktoria Szewczyk.

Należy nadmienić, że koszykarki MKS MOS Katowice I, do tego dnia były jedynym zespołem w lidze śląsko-opolskiej z kompletem zwycięstw 14:0. Dodatkowo większość zwycięstw katowiczanki kończyły różnicą kilkudziesięciu punktów. Na wyjeździe nasze koszykarki uległy rywalkom 47:73.

Do zakończenia rozgrywek ligowych pozostał Olimpijkom do rozegrania jeden mecz. 12 marca (czwartek) o godz. 18:30 w Głuchołazach zmierzą się z miejscowym MUKS Basket Chrobry Głuchołazy.

Kadetki ŻKK Olimpia Wodzisław Śl. U-16 zapewniły sobie już drugie miejsce w lidze śląsko - opolskiej. Mistrzostwo należy do MKS MOS Katowice. Teraz przed zespołami ćwierćfinały mistrzostw Polski.