Nasze zbyt kolorowe balkony

Spółdzielnie mogą tylko apelować, kar nie ma

- O ile nie mamy do czynienia z obiektami zabytkowymi lub znajdującymi się w strefach ochronnych , to prywatni właściciele lub administratorzy spółdzielni mieszkaniowych samodzielnie decydują o kolorystyce elewacji, w tym również balkonów - wyjaśnia Wojciech Raczkowski, rzecznik starostwa powiatowego w Wodzisławiu Śląskim. Spółdzielnie mieszkaniowe stworzyły jednak wewnętrzne regulaminy.
- Zgodnie z prawem spółdzielni mieszkańcy mają obowiązek malować balkony we własnym zakresie. Jednak kolor, na jaki zdecydują się balkon pomalować, musi zgadzać się z jednolitą barwą całego budynku - mówi Władysław Maryjka, zastępca prezesa do spraw technicznych w spółdzielni ROW w Wodzisławiu Śląskim.

Osiedlowi malarze nie przestrzegają regulaminu

Mieszkańcy na te zapisy wydają się być ślepi, a na jakiekolwiek upomnienia głusi. - Przypadki, w których zauważymy, że ktoś przemalował balkon na różowo, chociaż cały blok jest niebieski, najczęściej tłumaczone są słowami - "To chyba dobrze, że odświeżyłem kolor balkonu" - wyjaśnia bezradnie Władysław Maryjka. Wyegzekwowanie od mieszkańców zapisów zawartych w regulaminie spółdzielni jest praktycznie niemożliwe. - Nie ma takiego prawa, które zabraniałoby malować bloku na dowolny kolor poza wewnętrznym regulaminem spółdzielni. Nawet jeśli chcielibyśmy pozwać takich mieszkańców do sądu, nie będziemy mieć żadnych dowodów na to, że lokator działa niezgodnie z prawem - dodaje Maryjka.

Kolorowe balkony i garaże denerwują mieszkańców

Mieszkańcy, którzy na tęczowe balkony nie mogą już patrzeć, apelują do sumienia i poczucia gustu osiedlowych "malarzy". - Jeśli chcecie, żeby nasze miasto wyglądało przyzwoicie, to spróbujcie sami również o nie zadbać. Bloki dzięki termomodernizacji rzeczywiście stają się coraz ładniejsze. Kolory są świetnie dobrane. Jednak cała ta praca idzie na marne, kiedy za kilka lat każdy balkon jest już w innym kolorze - podkreśla mieszkaniec, Andrzej Tadeja. Podczas "spaceru" po mieście poza kolorowymi balkonami można jeszcze natknąć się na fantazyjne kolory drzwi garażowych. - Mieszkańcy zachowują się jakby ścigali się, kto pomaluje swój garaż na bardziej dziwny kolor - dziwi się Agnieszka Koj z "Piasta".