Wczoraj po południu strażnicy miejscy przeprowadzili kontrolę jednego z lokalów gastronomicznych w dzielnicy Kokoszyce. Wkrótce pod bar podjechał samochód właściciela. Kierowca zachowywał się bardzo arogancko, wykrzykiwał na strażników wulgarne epitety i odgrażał się. Czuć było od niego bardzo intensywną woń alkoholu. Jego zachowanie i zapach alkoholu wskazywały, że jest on pijany. W pewnym momencie mężczyzna postanowił zakończyć rozmowę i odjechać samochodem. Strażnicy udali się za nim i próbowali powstrzymać go od tego zamiaru. Ten jednak nie słuchał ich poleceń i w dalszym ciągu usiłował siąść za kierownicą samochodu. - Wobec takiego zachowania, aby nie dopuścić nietrzeźwego do kierowania samochodem, strażnicy musieli wobec niego użyć chwytów obezwładniających. Następnie na miejsce została wezwana policja, która przejęła dalsze prowadzenie czynności w tej sprawie - mówi Dariusz Swoboda z wodzisławskiej straży. MIR
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?