Remigiusz Guz, nowy prezes Sądu był skazany za uchybienie godności urzędu sędziego
W całej Polsce wymieniają prezesów sądów. Mieli być bardziej efektywni, po prostu lepsi. - To jest nie do pomyślenia, by prezesem sądu została osoba skazana prawomocnym wyrokiem. Prezes musi być nieskazitelny, być wzorem dla podwładnych - grzmią prawnicy z regionu.
Od ponad miesiąca prezesem Sądu Rejonowego w Wodzisławiu jest sędzia Remigiusz Guz. Nominacja przez Ministra Sprawiedliwości może przeszłaby bez echa, gdyby nie fakt, że w przeszłości przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach - Sądem Dyscyplinarnym zakończyło się postępowanie prawomocnym skazaniem go za przewinienia dyscyplinarne.
Sędzia Remigiusz Guz odpiera zarzuty. - Nie zgadzam się z wyrokiem zakończonego wobec mnie postępowania dyscyplinarnego. Złożyłem skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu i czekam na rozstrzygnięcie. Sprawa dotyczy ograniczenia wolności wypowiedzi - przyznaje nowy prezes Sądu Rejonowego w Wodzisławiu.
Aby zrozumieć, o co chodzi należy wrócić do grudnia 2008 r...
CZYTAJ WIĘCEJ NA PLUS.DZIENNIKZACHODNI.PL. NOWY PREZES SĄDU REJONOWEGO BYŁ SKAZANY ZA PRZEWINIENIE DYSCYPLINARNE [KLIKNIJ I CZYTAJ]
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?