Sprawą zajęliśmy się, bo napisał do nas internauta: - W Wodzisławiu można kręcić horrory. Te drzewa to jakiś koszmar. Wyglądają jak olbrzymie pazury Entów (ożywione drzewa, potwory znane z Władcy Pierścieni) - pisze Michał L.
Zapytaliśmy w mieście. Okazało się, że za "wycinki" są odpowiedzialne służby komunalne. A usuwanie gałęzi odbywa się zazwyczaj na wniosek mieszkańców. - Chodzi o to, że konary zasłaniały słońce. Poza tym chodzi o względy bezpieczeństwa - wyjaśnia Barbara Chrobok, rzecznik wodzisławskiego magistratu.
Ale spokojnie: z tych kikutów wyrosną nowe gałęzie i wkrótce nie będzie tak brzydko. Na dowód załączamy zdjęcia z okolic, gdzie pierwsze gałązki już się pojawiły.
Może wspólnie nazwiemy kikuty? Pazury Entów brzmią nieźle. Jakiejś inne propozycje?
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?