Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wodzisław może być tylko Śląski - mówią zgodnie mieszkańcy

M. Książek-Rduch
fot. Iwona Jeszka.
Czy Wodzisław Śląski powinien pozbyć się przymiotnika "Śląski" z nazwy? Taką możliwość rozważają właśnie w Siemianowicach, też Śląskich.

Zdaniem naszych internautów, których zapytaliśmy o opinię w tej sprawie w błyskawicznej sondzie na stronie wodzislawslaski.naszemiasto.pl, Wodzisław zdecydowanie powinien pozostać "Śląski".

- Trudno, że nazwa jest długa, ale Wodzisław powinien być Śląski. To nas definiuje - pisze internauta o pseudonimie "piast".

- Wodzisław zawsze był Śląski i powinien taki zostać. Zmiana nazwy wiąże się ze zmianą adresu, a tym samym kłopotami biurokratycznymi dla mieszkańców. Pomyśleliście o tym? - zwraca uwagę "racjonalny".

Rzeczywiście, gdyby komuś przyszło na myśl zmieniać (czyli skracać) nazwę miasta, wszyscy musielibyśmy wymieniać dokumenty, w których jest podany adres, urzędy i przedsiębiorcy musieliby wyrabiać nowe pieczątki...

Między innymi z tego powodu w naszej sondzie za pozostawieniem w nazwie miasta przymiotnika "Śląski" opowiedziało się do tej pory 73 procent głosujących. 23 procent uważa, że nazwa powinna być krótsza, jednoczłonowa. 4 procent z Was nie ma w tej sprawie zdania.

Skąd w ogóle wziął się ten temat? Wypłynął na ostatniej sesji Rady Miasta w Siemianowicach Śląskich. Jako przykład jeden z radnych podał między innymi Stargard Szczeciński, gdzie miasto jest już po konsultacjach społecznych, w których większość mieszkańców jest za skróceniem nazwy miasta do Stargardu. Odwrotnie natomiast postąpiono w Nakle Śląskim. Przez wiele lat na znakach drogowych czy książkach adresowych czytaliśmy Nakło Śląskie, choć formalnie takiego miasta nie było na mapie. Od 1 stycznia tego roku już jest.

Władze Wodzisławia Śląskiego też nie zamierzają skrócić nazwy miasta. Zarówno z powodów praktycznych, jak i patriotycznych.

- Nigdy nie myśleliśmy o tym, żeby z nazwy Wodzisław Śląski pozbywać się drugiego członu, choć rzeczywiście, nazwa jest bardzo długa, szczególnie w kontekście adresu internetowego czy rozmów z obcokrajowcami - przyznaje prezydent Mieczysław Kieca. - Dlatego w niektórych przypadkach w internecie używamy formy "wodz". Ale oficjalnie jesteśmy Wodzisław Śląski. Końcówka "Śląski" określa region, w którym istniejemy, nie możemy się jej pozbyć także z innego prostego powodu: w Polsce jest już Wodzisław, natomiast Wodzisław Śląski jest tylko jeden. To nas wyróżnia - dodaje Kieca.

Czy miałeś kiedyś kłopoty z powodu zbyt długiej nazwy miasta?

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto