- Pieniądze na organizację tego meczu może nawet by się znalazły, ale nie ma odpowiedniej atmosfery - uważa Dariusz Kozielski, który jeszcze niedawno był działaczem klubu z Wodzisławia.
Podobnego zdania jest Marek Zdrahal, członek jednoosobowego zarządu MKS Odra.
- Zdania nie zmieniam i podtrzymuję, że nie ma sensu grać z Dolcanem, bo wynik tego meczu nie zmieni już naszej sytuacji - uważa czeski działacz. - Mieliśmy grać z Pogonią, bo tamto spotkanie dawało nam jeszcze cień szansy na utrzymanie - dodaje.
Kary dla śląskich klubów piłkarskich. Nasze zespoły znów w czołówce
Wczoraj gracze Odry już nie trenowali, a jedynie mieli odnowę biologiczną. Jeśli wodzisławianie chcą uniknąć kary za walkower z Dolcanem, muszą jak najszybciej zgłosić to w PZPN.
- Jeśli Wydział Dyscypliny uzna, że zgłoszono to za późno, to oprócz regulaminowej kary, drużyna przeciwna ma prawo żądać zwrotu poniesionych kosztów - wyjaśnia Bolesław Pluta, szef sekcji piłki nożnej w Odrze.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?