Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezdomny zabarykadował się na dworcu PKP

AREK
Pewien bezdomny najpierw spał na dworcu PKP, a później nie chciał go opuścić. Konieczna była interwencja strażników miejskich.

Nie jest tajemnicą, że dworzec PKP upodobały sobie osoby bezdomne, które poczekalnię traktują jako miejsce odpoczynku i schronienie przed złymi warunkami atmosferycznymi. Wieczorem jednak, tuż przed zamknięciem, muszą oni opuścić teren budynku. Jednak wczoraj jednej osobie udało się przechytrzyć strażników i zostać w środku.

W tym celu sforsował wysoką kratę, przechodząc przez znajdującą się przy suficie lukę, i przedostał się do odgrodzonej i zamkniętej części budynku. Tam niezauważony spędził noc.

Sprawa wydała się dopiero dzisiaj podczas porannej kontroli dworca. Po otwarciu poczekalni strażnicy spostrzegli śpiącego za kratami mężczyznę. By się dostać do niego konieczne było przepiłowanie założonej przez PKP kłódki zamykającej kratę. Jednak to nie był koniec. Bezdomny mężczyzna nie chciał się tak łatwo poddać i uciekł w głąb budynku barykadując się w jednym z pomieszczeń. Strażnicy dostali się do niego dopiero po wyważeniu drzwi.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto