W tej chwili nie istnieje prawna możliwość rozegrania przez MKS Odra zaplanowanego na 12 marca meczu na stadionie miejskim w Wodzisławiu Śląskim – poinformował na dzisiejszej konferencji prasowej prezydent miasta Mieczysław Kieca.
Z tytułu opłat za użytkowanie stadionu Odra zalega Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji już ponad 112 tysięcy złotych. Intensywne negocjacje między urzędnikami a zarządem klubu w sprawie możliwości dalszego użytkowania stadionu trwały od kilkunastu dni, ale nie przyniosły efektów.
– Zależy nam, aby klub w pierwszej kolejności zapłacił przynajmniej 30 tysięcy złotych, które MOSiR musi odprowadzić do Urzędu Skarbowego z tytułu wystawionych, ale niezapłaconych przez MKS Odra faktur - mówi rzeczniczka magistratu, Barbara Chrobok.
– Decyzja zezwalająca lub nie na zorganizowanie imprezy masowej w najbliższą sobotę była dla mnie bardzo trudna. Odra wpisała się w tradycję naszego miasta, to wodzisławski klub i jestem zdania, że dalej tak być powinno. Prawo jest jednak bezlitosne. Nie mogłem postąpić inaczej – powiedział na zakończenie konferencji Kieca.
I dodał, że zmiana decyzji będzie możliwa, jeżeli Odra do jutra, najpóźniej do godziny 13, podpisze porozumienie z MOSiR, zaś najpóźniej do wtorku przeleje na jego konto 30 tysięcy złotych.
Teraz czekamy na ruch ze strony klubu.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?