Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ludzi zastąpiły automaty

Kasia Spyrka
Paweł Góra parkuje codziennie na Rynku w Wodzisławiu Śl. i chwali parkomaty.
Paweł Góra parkuje codziennie na Rynku w Wodzisławiu Śl. i chwali parkomaty. fot. Kasia Spyrka
Z pięciu ostatnich parkingów w centrum Wodzisławia Śląskiego w środę na dobre zniknęli parkingowi. Teraz zamiast poszukiwania kasjera w pobliżu samochodu, mieszkańcy muszą nauczyć się korzystać z parkomatów.


Na zakup urządzeń miasto wydało 80 tysięcy złotych. Zostały zainstalowane na parkingu przy ulicy 26 Marca, obok Szpitala Miejskiego nr 1 i Wodzisławskiego Centrum Kultury oraz obok Hali Targowej przy ulicy Arendarskiej i na ulicy Wałowej. Wcześniej w tych miejscach pracowało ośmiu pracowników Służb Komunalnych Miasta. Urzędnicy zapewniają, że nie stracili pracy.


– W tej chwili dwóch zostało przeniesionych do innych wydziałów, a reszta pracuje na pozostałych parkingach miejskich – informuje Anna Szweda- Piguła, rzecznik wodzisławskiego magistratu.
Mieszkańcy pomysł z parkomatami chwalą. – Według mnie jest to o wiele wygodniejsze. Parkingowi czasem nie nadążali z obsługiwaniem kierowców, a my nie zawsze mamy czas, żeby czekać albo szukać ich na parkingu. Teraz idę w jedno miejsce, wrzucam pieniądze do parkomatu i w kilka sekund sam sobie kupuję bilet – mówi Paweł Góra, który codziennie zostawia samochód przy wodzisławskim Rynku.


Poza tym mieszkańcy zwracają uwagę na korzystne taryfikatory. – Kiedyś można było zakupić bilet tylko za całą godzinę, a jeśli chciało się zostać w tym miejscu dłużej, trzeba było ponownie przyjść do parkingowego i dopłacić. Od kiedy pojawiły się parkomaty, nie mam takiego problemu, bo wykupuję sobie na przykład od razu bilet na trzy godziny – mówi Leszek Rembisz.
Co ważne, w automacie można kupić bilety już na 20 minutowy postój, jak i kilkugodzinną wizytę. U parkingowego płacimy za pierwszą godzinę postoju 1,5 złotych. Za drugą 1,8 zł, za 3- 2,10 zł, a za czwartą i każdą następną znów 1,5 zł. Jeśli chodzi o parkomaty, to za 20 minutowy postój trzeba zapłacić zaledwie 70 groszy, a za godzinę 2,10. 2 godziny postoju kosztują 4,60, a trzy- 7,60. Za wykupienie czwartej godziny i każdej następnej kierowca musi zapłacić dodatkowe 2,10 zł.


– Nie zależy nam na tym, żeby zarabiać na parkingach miejskich, ale przede wszystkim na tym, żeby usprawnić ruch w centrum miasta, które często bywa zakorkowane. Najgorsza sytuacja jest w dni targowe, kiedy niektórzy kierowcy blokują parking na kilka godzin uniemożliwiając innym zatrzymanie się w pobliżu targowiska. Opłaty na krótsze okresy czasowe powinny rozluźnić tą sytuację – mówi Anna Szweda- Piguła. Parkomaty zostały zainstalowane w kilku miejscach już na początku sierpnia, żeby mieszkańcy mogli się z nimi oswoić. Teraz za brak biletu parkingowego za szybą samochodu kierowcy będą mogli zapłacić karę. Strażnicy będą kontrolować okolice parkomatów i strefy płatnego parkowania i jeśli zauważą brak wpłaty za postój, zostawią wezwanie do jej uiszczenia wycieraczką samochodu.


– Wezwania do zapłaty, jakie wypisujemy kierowcom są różne. Zależy czy kierowca tylko przekroczył czas na jaki wykupił bilet czy w ogóle nie wykupił biletu. Poza tym, duże znaczenia ma też okres, w którym ureguluje tą sprawę. Jeśli zapłaci należność w przeciągu 7 dni zostanie potraktowany ulgowo, po tym terminie dochodzą dodatkowe nieprzyjemności – mówi Adam Bierski ze Straży Miejskiej w Wodzisławiu Śląskim.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto