Nie żyje reżyserka Dorota Nowak

Nie żyje reżyserka Dorota Nowak

Nie żyje Dorota Nowak, założycielka i wieloletnia reżyserka Teatru Wodzisławskiej Ulicy. Zmarła w czwartek (15 czerwca). O śmierci poinformowali na portalu społecznościowym aktorzy TWU. Data pogrzebu nie jest jeszcze znana.

Dorota Nowak od początku była związana z Teatrem Wodzisławskiej Ulicy, który wyjątkowym happeningiem rozpoczął swą działalność. W grudniu 1986 roku, przy ul. Kubsza na ziemię spadła wyrzucona z okna kukła.

- Mieszkańcy myśleli, że ludzie wyskakują z okien. Poprzez zamieszanie chcieliśmy wyjść na ulice i pokazać, że istniejemy - wspominała rok temu na łamach Dziennika Zachodniego Dorota Nowak, reżyser TWU.

Teatr powstał w wodzisławskiej „Budowlance”, gdzie Dorota Nowak uczyła historii.

- Z teatrem miałam trochę doświadczenia. Opowiadałam o tym uczniom i jakoś im się to spodobało. Wymyślaliśmy więc scenariusze. Były to różne formy teatralne bez tekstów. Następnie dołączyły do naszej grupy dziewczyny z I LO i później daliśmy o sobie znać na ulicy Kubsza - przyznawała Dorota Nowak.

- Na rynku nikt nie chciał udostępnić nam okna. Poszliśmy do budynku na ul. Kubsza i kukłę wyrzuciliśmy z okna na korytarzu. Zrobiło się zamieszanie. Padał deszcz ze śniegiem, więc zaprosiliśmy mieszkańców do holu obecnego WCK, gdzie zagraliśmy przedstawienie bez tekstu „Uwaga Człowiek”, które było inspirowane poezją Tadeusza Różewicza - mówiła.

Teatr Wodzisławskiej Ulicy ma ponad 30 lat. Występuje nie tylko w Wodzisławiu Śl., ale także w wielu innych miastach regionu. Ostatnio występował ze sztuką "Szalone lata 20". To w dużej mierze dzięki Dorocie Nowak.