Skrócą czas patroli strażników

Od kwietnia wodzisławscy strażnicy miejscy w weekendy pracują do późnych godzin wieczornych. W piątki patrolują miasto do 2 w nocy, a w soboty do 24. Jednak wszystko wskazuje na to, że popularne „nocne patrole” zakończą się w październiku. Powodem decyzji jest spadająca liczba zgłoszeń.

- Związane jest to przede wszystkim z końcem wakacji oraz chłodniejszymi nocami, które coraz bardziej zniechęcają do nocnych wypadów w miasto – mówi Janusz Lipiński, komendant Straży Miejskiej. Właśnie wybryki młodzieży były najczęstszym powodem interwencji. – Głównie dostawaliśmy zgłoszenia od mieszkańców, którzy skarżyli się na młodocianych pijących alkohol w miejscach publicznych i zakłócających ciszę nocną. Jednak nie brakowało również aktów wandalizmu, niszczenia mienia czy bójek. Często zdarzało się, że wśród złapanych na gorącym uczynku byli nieletni, których oddawaliśmy w ręce policji – wymienia Lipiński.

Już pierwsze nocne patrole pokazywały, że wydłużenie godzin pracy strażników w weekendy było bardzo dobrym posunięciem. Funkcjonariusze miejscy od razu mieli ręce pełne roboty. – W ciągu tych kilku godzin notowaliśmy po kilka interwencji – tłumaczą nam pracownicy SM.

A jak będzie teraz? Prawdopodobnie wraz z końcem września nocne patrole strażników zostaną wycofane. Swoich obaw z tym nie kryją mieszkańcy. – Niestety mamy teraz taką młodzież, która w nocy zachowuje się szczególnie wulgarnie i agresywnie. Dodatkowy patrol pozwalał czuć się pewniej – mówi Marianna Kmiecik, mieszkanka centrum.

Straż Miejska uspokaja. – Ściśle współpracujemy z policją, można powiedzieć, że się uzupełniamy i na pewno zniknięcie naszych patroli nie zwiększy przestępczości. Jeżeli, jednak nasza obecność na ulicach będzie w dalszym ciągu konieczna wówczas z pewnością wrócimy – podkreśla Lipiński.
Interwencję Straży Miejskiej możemy zgłosić pod numerem 986.