Włamywacze w Radlinie obrobili dom przy Wrzosowej.
Okazuje się, że do włamania doszło w czasie, gdy domownicy przebywali w środku. Sęk w tym, że drzwi wejściowe nie były zamknięte. Złodziej, bądź grupa, wszedł niepostrzeżenie na piętro.
- Ukradł aparat fotograficzny Nicon, 2800 złotych w gotówce, biżuterię, głównie złote łańcuszki i pierścionki o wartości 4 tysięcy złotych - wyjaśnia Magdalena Wija, rzecznik policji.
Trwa śledztwo. - Włamywacze w Radlinie nie mogą spać spokojnie, jesteśmy na ich tropie - mówią mundurowi.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?