Wodzisław: kolejki do lekarzy specjalistów SPRAWDŹ TERMINY

Ginekolog, neurolog, kardiolog, urolog - na bezpłatne wizyty do specjalistów w wodzisławskich przychodni trzeba czekać średnio od kilku tygodni do nawet sześciu miesięcy. W wielu przypadkach nie ma już wolnych miejsc w tym roku. Kolejki do specjalistów ciągną się w nieskończoność. Żeby dostać się do kardiologa trzeba czekać prawie rok, w 2014 nie ma już szans. Z innymi specjalistami nie jest wcale lepiej. Lepiej nie chorować.

Postanowiliśmy sprawdzić, jak na ten moment wyglądają kolejki do wodzisławskich lekarzy i przychodni, które realizują świadczenia w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. Rekordowy czas oczekiwania czeka nas u... dentysty. Na wizytę u tego specjalisty w ramach kasy chorych w tym roku praktycznie nie ma już co liczyć. Ale nie tylko na wizytę u stomatologa przyjdzie nam poczekać. Jak sprawdziliśmy, długie kolejki są również do pozostałych specjalistów w poradni przy ulicy 26 Marca. - Do specjalisty

- U kardiologa na wolny termin można liczyć dopiero w kwietniu przyszłego roku – usłyszała nasza dziennikarka w słuchawce. Niewiele szybciej zapisać się można na wizytę u neurologa (na wizytę poczekamy przynajmniej około 200 dni) czy urologa (130 dni). Sporo poczekamy również na wizytkę uendokrynologa czy chirurga.

Kolejki są bardzo uciążliwe, ale najgorsze jest to, że niewiele z takim czasem oczekiwania da się zrobić – mówi Patrycja Kozietek, którą spotkaliśmy w wodzisławskiej przychodzni przy ulicy 26 Marca. - Nie ma chyba osoby, która byłaby z sytuacji w służbie zdrowia – dodaje kobieta.

Na szczęście nie do wszystkich lekarzy w Wodzisławiu Śl. są długie kilkumiesięczne kolejki. Przykładowo, na wizytę u dermatologa w wspomnianej już poradni na 26 Marca czeka się około 10 dni, w poradni na ul. Armii Ludowej zapisy przyjmowane są na sierpień, ale jest możliwość umówienia się jeszcze w lipcu na wizytę prywatną za 40 złotych. Bez długiego oczekiwania mamy też szansę dostać się do lekarza-ginekologa.
W coraz większej liczbie przypadków pacjenci zniechęceni długim czasem oczekiwania decydują się na prywatną wizytę u lekarza.
- To co się dzieje, to zgroza. W XXI wieku powinno być o wiele lepiej z publiczną służbą zdrowia. Nie każdego przecież stać na wizytę w prywatnym gabinecie – grzmi Stanisław Piecuch. Jednocześnie dodaje, że świetnie rozumie ludzi, którzy korzystają z prywatnych usług lekarzy.

Wodzisław: kolejki do lekarzy specjalistów. Leczysz się prywatnie? Jak długo czekasz w publicznej przychodni? Dajcie przykłady!