Do interwencji doszło w dniu 16 marca 2013 roku po godzinie 22.00. Policjant po służbie jadąc do miejsca zamieszkania - zauważył poruszający się całą szerokością jezdni samochód marki audi a8. O całej sytuacji powiadomił dyżurnego jednostki, jadąc jednocześnie za pojazdem. Na ulicy Chrobrego w Wodzisławiu Śląskim kierujący audi zatrzymał się w zatoczce autobusowej - przy próbie zatrzymania przez policjanta - gwałtownie ruszył uderzając w niego samochodem. Funkcjonariusz wstał i udał się w pościg. Samochód zatrzymał się na ulicy Leszka w międzyczasie dojechał tam patrol z Wodzisławia. Przy próbie wylegitymowania i zatrzymania kierowcy audi - na miejsce podjechał samochód marki rover. Kierowca po krótkiej szarpaninie wbiegł do tego pojazdu, a przy próbie zatrzymania kierujący roverem potrącił funkcjonariuszy. Na szczęście obrażenia były niegroźne i policjanci podjęli pościg, który zakończył się w Radlinie na tzw. Bażanciarni.
Kierowca audi 40- letni mieszkaniec Wodzisławia uciekł do lasu, pozostałe dwie osoby - kierowca i pasażer rovera zostali zatrzymani. Jak sie okazało 37- letni mieszkaniec Radlina -kierowca rovera był nietrzeźwy - badanie wykazało ponad jeden promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy. Od tametej pory priorytetem dla policjantów było ustalenie i zatrzymanie kierowcy audi.
W piątek dzięki śledztwu udało się ustalić i zatrzymać 40- letniego mieszkańca Wodzisławia. Tego samego dnia sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?