Wodzisław: Rozmowa z Człowiekiem Roku 2012 Roku

Jak czuje się Człowiek 2012 Roku Ziemi Wodzisławskiej?
Już samą nominacją byłem mile zaskoczony, a co dopiero wygraną! To miłe uczucie.

Jest ksiądz proboszczem w wodzisławskiej Zawadzie od prawie 3 lat. Odtworzenie oryginalnego ołtarza w kościele musi być trudnym zadaniem?
Postanowiliśmy z parafianami odtworzyć oryginalny ołtarz, który istniał od początku kościoła (kościół wybudowana pod koniec lat 40. - red.). Zadanie było o tyle trudne, że niewiele zostało z oryginalnego ołtarza. Prace rozpoczęliśmy dzięki zdjęciom dawnego ołtarza. Wszystko dzięki parafianom. Chętnie przynosili fotografie, które kompletowaliśmy i układaliśmy w całość. Nie było to łatwe, bo duża część z nich była czarno-biała.

Dziś wnętrze kościoła budzi zachwyt nie tylko parafian z Zawady, ale również przyjeżdżających wodzisławian i licznych gości.
Ołtarz główny przedstawia scenę ukrzyżowania Chrystusa. Sama figura Jezusa ma wysokość 2,3 m. W tle na ścianie namalowana jest panorama Jerozolimy. Dzięki ustawionym światłom pojawiają się tam cienie dwóch krzyżów i łotrów, z którymi Chrystus został ukrzyżowany.

Spodziewam się, że na tym nie koniec prac. Jakie są plany na przyszłość?
Obecnie składamy nowe organy, są sprowadzone z Niemiec. Stare praktycznie się rozleciały. Nowe zyskały pochlebne recenzje profesora Juliana Gembalskiego, który jak nikt inny zna się na kościelnych organach. Mamy zapewnienia, że nowe organy powinniśmy usłyszeć podczas Wielkanocy. Poza tym szykujemy się powoli do remontu zewnętrznej elewacji naszego kościoła.

Ale kościół, to nie tylko budynek, ale przede wszystkim wspólnota. Jak w Zawadzie bywa z aktywnością parafian?
To jest największa nagroda widząc tłumy w kościele. U nas tak jest. Do tego mieszkańcy bardzo angażują się w życie parafii. Dla przykładu, kiedy potrzebujemy pomocy w sprzątaniu kościoła, przychodzą tłumy mężczyzn.

Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego wyróżnia się działającymi grupami?
Siostra Cecylia opiekuje się Ruchem Szensztackim. Skupia on już 45 rodzin z naszej parafii, które z kolei są podzielone na 3 kręgi, po 15 rodzin. W każdym z kręgów, przez cały rok wędruje obraz Matki Boskiej Pielgrzymującej. Tym samym każda z rodzin każdego miesiąca, przez dwa dni opiekuje się obrazem. Te dni są traktowane, jak święto. Modlą się wspólnie całe rodziny. Co cieszy, już nie tylko w kościele, ale i w domu. Ponadto działa u nas bardzo młody chór, a wkrótce powstanie grupa Rycerzy Kolumba. Skupiać będzie wyłącznie mężczyzn. Pomagają w życiu parafii. Na przykład mężczyźni skupieni w tym ruchu często pomagają starszym osobom w dotarciu do kościoła.

Czy to prawda, że w kościele odbywają się koncerty?
Mamy dwa stałe koncerty: w maju na Dzień Matki oraz w październiku odbywa się koncert papieski. Ponadto odbywają się również w okolicach Bożego Narodzenia i z wielu innych okazji.

Na koniec kilka słów o księdzu. Czym proboszcz wypełnia swój wolny czas?
Słucham muzyki. Mam wiele płyt Andrei Rieu oraz grupy Quenn. Dobrze przy takich klimatach wypoczywam.

Ksiądz Roman Imiołczyk Człowiekiem 2012 Roku na Śląsku? Wspierajmy go [GŁOSOWANIE]