W poniedziałek Marlena wyszła z domu około godziny 13.20 i miała udać się do swoich dziadków, jednak tam nie dotarła. Następnego dnia policjanci rozpoczęli poszukiwania dziewczyny.
Wczoraj około 21 Marlena sama wróciła do domu, o zdarzeniu poinformowała policję jej mama. Dziewczynie nic się nie stało. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 15-latka uciekła z domu z powodu nieporozumień rodzinnych. Teraz sędzia rodzinny będzie ustalał dokładne przyczyny i okoliczności zaginięcia radlinianki.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?