Magnetofony szpulowe, Kasprzaki, kryształy, które zawsze stały w babcinych mieszkaniach na meblościankach, a także ręczne młynki do kawy, suszarki i pierwsze lokówki - to tylko niektóre drobiazgi, które znaleźliśmy na na Jarmarku Staroci w Wodzisławiu Śląskim, a które w czasach PRL-u były hitem w polskich domach. Zerknijcie ile za takie cuda trzeba dziś zapłacić.
Wideo
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!