Skrzyżowanie w Syryni: Chcemy rondo! - grzmią mieszkańcy

Skrzyżowanie w Syryni: Chcemy rondo! - grzmią mieszkańcy

W Syryni w powiecie wodzisławskim krzyżują się ulice: Bukowska (droga wojewódzka nr 936) oraz Raciborska (droga powiatowa). Skrzyżowanie jakich wiele? Nie. Tutaj bardzo często dochodzi do wypadków.

Mieszkańcy mają za złe to, że po kolejnym śmiertelnym wypadku w 2007 roku (zginęła matka z dzieckiem), mimo wielu obietnic, niewiele zrobiono dla poprawy bezpieczeństwa.

Z tym nie zgadzają się w starostwie powiatowym.

- To powiat zaczął starania o podjęcie skutecznych działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa. Na zlecenie starostwa w 2010 r. powstała koncepcja budowy sygnalizacji świetlnej, na którą nie wyrażono zgody w ZDW. Powiat gotowy był wtedy wykonać projekt i partycypować w kosztach. Na temat propozycji instalacji sygnalizacji świetlnej i budowy prawoskrętów pozytywnie wyrażali się też wówczas policjanci - odpowiada Wojciech Raczkowski ze starostwa powiatowego.

Na tańsze rozwiązanie, czyli sygnalizację świetlną, ZDW nie przystało, nadal przekonując do koncepcji ronda.

- Kilka lat temu przygotowaliśmy koncepcję budowy ronda na tym skrzyżowaniu. Z powodu ukształtowania terenu przebudowy wymagałyby także pokaźne odcinki dróg powiatowych, a nie tylko samo skrzyżowanie. Niestety, władze powiatu odmówiły wtedy współpracy przy realizacji takiego przedsięwzięcia, zatem sprawa utknęła w martwym punkcie - wyjaśnia Ryszard Pacer, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach...

CZYTAJ DALEJ NA DZIENNIKZACHODNI.PL. Na skrzyżowaniu w Syryni giną ludzie. Chcemy rondo!

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! [KLIKNIJ W LINK]