Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż pożarna w Rydułtowach: Jesteśmy gotowi do każdej akcji!

AREK
Kpt. Krzysztof Ograbek, dowódca JRG Rydułtowy
Kpt. Krzysztof Ograbek, dowódca JRG Rydułtowy Straż pożarna Rydułtowy
Straż pożarna w Rydułtowach: Z kapitanem Krzysztofem Ograbkiem, dowódcą JRG Rydułtowy, rozmawiamy o zakresie obowiązków strażaków.

Straż pożarna w Rydułtowach: Jesteśmy gotowi do każdej akcji!

Z jakimi najczęściej zdarzeniami musicie sobie radzić?

Zastępy Jednostki Ratowniczo Gaśniczej z Rydułtów w 2014 roku uczestniczyły w 396 interwencjach. W porównaniu z rokiem poprzednim, jest to wzrost o 20 procent.

W 2013 roku łącznie zastępy JRG Rydułtowy interweniowały 319 razy, a w 2012 - 645 razy. W budynkach mieszkalnych jednorodzinnych odnotowano 16 pożarów, natomiast w budynkach wielorodzinnych 9.

Pożary to nie jedyne zdarzenia...

W ciągu całego roku więcej jest tzw. miejscowych zagrożeń. Są to m.in. wypadki drogowe czy wyjazdy związane z ulatniającym się tlenkiem węgla, powalone drzewa.

Do niecodziennych interwencji z którymi mieliśmy do czynienia w ubiegłym roku można zaliczyć wydostanie samochodu z akwenu "Szachta" w Pszowie, gdzie współpracowaliśmy ze specjalistyczną grupą z Bytomia.

W ostatnich miesiącach interweniowaliśmy 97 razy. Odnotowaliśmy 54 pożary, w tym 26 to pożary traw. 43 zdarzenia stanowiły miejscowe zagrożenia. Zanotowaliśmy też 4 fałszywe alarmy. Należy pamiętać, że nie działamy tylko na terenie Rydułtów. Nasz obszar działania obejmuje również Radlin, Pszów oraz teren współdziałania Czernicę, Łuków, Piece, Pstrążną oraz Rzuchów.

Jest wiosna, a więc okres, kiedy zmagacie się z pożarami traw...

Rzeczywiście, w tym okresie dochodzi do najwięcej tego typu zdarzeń. Pomijając już to, że tego nie wolno robić i nie przynosi to żadnych korzyści, to należy pamiętać, że płonące trawy mogą wyrządzić znacznie więcej szkód niż nam się wydaje.

Gęsty dym może sparaliżować ruch na pobliskich drogach, ogień może również przedostać się na gospodarstwa domowe i niszczy istniejący ekosystem.

Na co jeszcze powinni zwrócić uwagę mieszkańcy regionu?

W ostatnich latach coraz częściej interweniujemy przy pożarach sadzy w kominie. Przypominamy mieszkańcom o koniecznej profilaktyce. Zadbajmy o to, żeby kominy w naszych domach były regularnie kontrolowane i czyszczone.

A co strażacy robią, gdy nie ma wyjazdów do akcji?


CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNEJ STRONIE

Utrzymujemy i konserwujemy sprzęt, ale przede wszystkim doskonalimy swoje umiejętności. Bierzemy udział w szkoleniach i ćwiczeniach w terenie.

Dla przykładu w ubiegłym roku 6 strażaków z Rydułtów ukończyło kurs ratownictwa wysokościowego. Nasi strażacy uczestniczyli także w specjalistycznym szkoleniu kierowców w Czechach, gdzie na specjalnym torze mogli poznać sposób prowadzenia pojazdu gaśniczego w różnych warunkach drogowych.

Natomiast w ramach doskonalenia zawodowego rydułtowscy strażacy uczestniczyli w ćwiczeniach na obiektach. W sumie przeznaczono na nie aż 66 dni.

Gdzie najczęściej ćwiczycie?

Jeśli planujemy ćwiczenia z symulacją prawdziwych warunków pożarowych, są to zazwyczaj budynki przeznaczone do rozbiórki. Jeżeli takie są, staramy się to wykorzystać.

W ubiegłym roku wspólnie z wodzisławskimi strażakami ćwiczyliśmy w budynku byłej lampowni w kopalni Anna w Pszowie. Celem było doskonalenie technik ratowniczych, przygotowania grupy szybkiego reagowania i tzw. elementy samoratowania.

Ćwiczenia przeprowadziliśmy również w obiekcie tunelu kolejowego, gdzie już kiedyś doszło do pożaru pociągu. Na bieżąco też zapoznajemy się z budynkami użyteczności publicznej oraz zakładami przemysłowymi na naszym terenie. Szczególnie pod kątem istniejących technicznych systemów zabezpieczeń przeciwpożarowych, dróg pożarowych, zaopatrzenia wodnego oraz praktycznych warunków ewakuacji. Przygotowujemy się w ten sposób do ewentualnych działań ratowniczych.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! [KLIKNIJ W LINK]

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto