Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wodzisław: Rozmowa z Najpopularniejszym Sportowcem 2012 Roku Ziemi Wodzisławskiej

Arkadiusz Biernat
Paweł Polak, piłkarz Odry Wodzisław Śl.
Paweł Polak, piłkarz Odry Wodzisław Śl. odra.wodzislaw.pl
- Nie będziemy składać broni w żadnym meczu - mówi Paweł Polak, zawodnik Odry Wodzisław Śl. Pzeczytaj rozmowę z Najpopularniejszym Sportowcem 2012 Roku Ziemi Wodzisławskiej.

Jak czuje się Najpopularniejszy Sportowiec 2012 Roku Ziemi Wodzisławskiej?
Super uczucie. W Wodzisławiu Śląskim mieszkam od urodzenia. Cieszę się, że zostałem doceniony w moim mieście. W tym miejscu muszę od razu podziękować mojej siostrze Marcie, która zachęcała do głosowania na mnie. Naturalnie nie mogę pominąć kibiców Odry, którym również jest winny podziękowanie za udzielone wsparcie.

W Wodzisławiu Śląskim mieszkasz od dziecka, a w Odrze jak długo grasz?
W tym klubie rozpoczynałem swoją przygodę z piłką. Treningi rozpocząłem w 1998 roku jeszcze w trampkarzach. I tak przechodziłem przez wszystkie szczebl, aż do seniora.
Wróćmy do teraźniejszości. Obecnie kończycie już przygotowania do rundy wiosennej.
Szlifujemy formę. Teraz treningi są znacznie lżejsze od tych, jakie były na przykład w styczniu. Wtedy pracowaliśmy nad przygotowaniem kondycyjnym. Na treningach biegaliśmy po 1,5 godziny non stop. Nie było łatwo. Trwało to około miesiąc.

Na czym teraz polegają Wasze treningi?
Trenujemy pięć razy w tygodniu. Głównie pracujemy nad przygotowaniem taktycznym. To teraz jest najważniejsze. Nie ma już takiego biegania, jak wspomniałem wcześniej. Jest więcej zajęć z piłką, dzięki czemu może trenować również nad techniką. Zajęcia są o wiele atrakcyjniejsze niż te z początku przygotowań.

Jak jest z Twoją i drużyny formą? Patrząc na wyniki sparingów jest już chyba coraz lepiej?
Pierwsze mecze kontrolne nie były zbytnio udane w naszym wykonaniu. Nie chcemy się usprawiedliwiać, ale mogły mieć na to wpływ ciężki treningi z początku przygotowań do rundy wiosennej. Przegraliśmy sześć spotkań, jednak im bliżej do startu ligi, tym forma rośnie. Warto przypomnieć, że już dwa ostatnie mecze kontrolne zakończyły się naszymi zwycięstwami. Teraz łapiemy już trochę świeżości. Czuję to również po sobie. Gra wygląda coraz lepiej. Będziemy w pełni przygotowani do zbliżającej się rundy.

Po rundzie jesiennej zajmujecie w tabeli III ligi 9 miejsce. O co będziecie teraz walczyć?

Z pewnością nie będziemy walczyć o awans. To raczej niemożliwe. Choć różnice punktowe są niewielkie, to jednak zbyt wielu doświadczonych zawodników odeszło od nas w przerwie zimowej. W ich miejsce sprowadzono dużo młodych zawodników. Nie mają jeszcze doświadczenia, w Odrze raczej będą się ogrywać. Jednak nie będziemy składać broni w żadnym meczu. Powalczymy o punkty z każdym zespołem, z jakim przyjdzie nam grać

W spotkaniach jak zawsze będą wspierać was kibice?
Na nich zawsze możemy liczyć. Są naszym 12 zawodnikiem. Głośny doping zawsze nam pomaga. Taki komfort w lidze mamy tylko my i Odra Opole. Na takich stadionach czuć atmosferę, aż chce się grać.

Mieszkasz w Wodzisławiu, grasz w Odrze. Na kim wzorowałeś się w młodości i komu kibicujesz jeszcze?

W młodości moim idolem był Filippo Inzaghi. Teraz już patrzę tylko na siebie. Ponadto kibicuję Milanowi. W Lidze Mistrzów wygrali u siebie z Barceloną 2:0, więc do awansu wystarczy im już tylko remis. Stawiam, że będzie 1:1 na Camp Nou.

Zdjęcie: odra.wodzislaw.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto