Wodzisław: spacerował z maczetą w nocy z 7/ 8 czerwca, a teraz został zatrzymany.
Przypomnijmy, pracownik monitoringu zauważył spacerującego ul. Kubsza młodego mężczyznę wywijającego ogromnym tasakiem-maczetą.
Mężczyzna skierował się na Rynek, gdzie po pewnym czasie trzymanym w ręce ostrym narzędziem zaatakował ławkę. Powiadomieni o tym fakcie policjanci udali się w rejon rynku, ale nie napotkali opisywanego mężczyzny. Okazało się, że dopiero po odjeździe mundurowych mężczyzna zniszczył ławkę. Monitoring zarejestrował jak mężczyzna po dokonanym zniszczeniu odjeżdża z grupą osób samochodem. Niestety tej informacji nie przekazano już dyżurnemu wodzisławskiej policji.
Zawiadomienie o popełnionym przestępstwie od Urzędu Miasta wpłynęło do komendy w miniony czwartek. Wówczas przyjęto także wniosek o ściganie karne sprawcy zniszczenia. I choć mężczyzny z maczetą nie zatrzymano na gorącym uczynku, jego identyfikacja była tylko kwestią czasu. Po uzyskaniu filmiku z monitoringu, jeszcze tego samego dnia, dzięki pracy wodzisławskich kryminalnych ustalono sprawcę, którym okazał się 24-letni mieszkaniec Chałupek.
Mężczyzna był przygotowany na wizytę mundurowych, gdyż widział swoje zdjęcia w internecie. Przyznał że w tym dniu świętował urodziny i nie pamięta całego zdarzenia. Nie wie także skąd w jego rękach wzięło się to niebezpieczne narzędzie. Za zniszczenie drzewek i ławki na szkodę Urzędu Miasta grozi mu teraz do pięciu lat więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?