Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gwardia Miejska w Wodzisławiu opowie o zabytkach i imprezach

Arkadiusz Biernat
Gwardia Miejska w Wodzisławiu Śląskim. Po wodzisławskim po rynku możesz spacerować w towarzystwie XV- wiecznych gwardzistów Gwardii Miejskiej. W ten sposób promują zabytki miasta.

W Wodzisławiu Śląskim można spotkać Gwardię Miejską w XV-wiecznych strojach. Na szczęście nie karzą i wtrącają do lochów, jak było to dawniej. Tylko opowiadają o zabytkach Wodzisławia Śląskiego, historii miasta, a także zapowiadają zbliżające się imprezy. Na pomysł wpadli członkowie Stowarzyszenia "Baszta", którzy dzięki wsparciu władz miasta w ten sposób promują Wodzisław Śląski.

Spotkasz ich do końca wakacji

- Można nas będzie spotkać do końca wakacji. Niewykluczone, że jeszcze we wrześniu będziemy kontynuowali projekt. Opowiadamy mieszkańcom o historii miasta i ciekawych zabytkach. Rozdajemy też foldery promujące Wodzisław Śląski. Kiedyś tacy sami gwardziści chodzili po naszych miastach i pilnowali porządku. Często można było ich zobaczyć na targowiskach, gdzie rzezimieszków nie brakowało. Zazwyczaj przestępców wtrącano do podziemi ratusza, gdzie oczekiwali na karę - mówi Marcin Szewczyk, ze Stowarzyszenia "Baszta". Gwardia Miejska w Wodzisławiu patroluje rynek i jego okolice w poniedziałki, czwartki i piątki od godz. 8 do 13 i w niedzielę od godz. 15 do godzin wieczornych.

- Myślę, że jest to super inicjatywa. Jeszcze w żadnym mieście nie spotkałem się, żeby w ten sposób promować miasto i zabytki. Gdańsk ma swojego pirata, a Wodzisław Śląski może pochwalić się Gwardią Miejską - cieszy się Jacek Szymanik, którego spotkaliśmy na wodzisławskim rynku.
Jak sami członkowie stowarzyszenia przyznają wodzisławianie i przyjezdni przyjmują ich bardzo sympatycznie.

Są sympatycznie odbierani

- Kiedy zagadujemy o jakiś konkretnych miejscach, to słyszymy dodatkowe pytania. Widać, że inicjatywa jest potrzebna. Wodzisławianie chcą znać historię swojego miasta - dodaje Szewczyk. Ale zdarzają się również nietypowe pytania. Często mieszkańcy zagadują członków stowarzyszenia, czy nie jest im za ciepło. Wszak sam korpus waży około 20 kg.

- Jest ciepło, ale my jesteśmy już przyzwyczajeni do tych strojów. Przez lata występowaliśmy w nich na pokazach rycerskich - przyznaje Wojciech Plajzner, który także występuje w roli gwardzisty.
Wodzisławianie i turyści chętnie również pozują z nimi do zdjęć. Sami także próbują ubrać część zbroi. - Jak dźwigają hełm czy broń, to już przekonują się, że nie są to atrapy. Są naprawdę ciężkie - tłumaczy Marcin Szewczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gwardia Miejska w Wodzisławiu opowie o zabytkach i imprezach - Wodzisław Śląski Nasze Miasto

Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto