Otwarcie sezonu na Balatonie zagrożone! Wojewoda nie pozwoli na "miejsce do okazjonalnej kąpieli"?

We wtorek rano informowaliśmy o przygotowaniach do rozpoczęcia sezonu na kąpielisku Balaton w Wodzisławiu Śl. Kilka godzin później otrzymaliśmy informację, że może do tego nie dojść. O sprawie poinformował nas radny miejski Mariusz Blazy z Głosu Pokoleń.

Czytaj więcej. Trwają przygotowania do otwarcia kąpieliska na Balatonie w Wodzisławiu Śl.

Nie będzie kąpieliska na Balatonie?

- Wojewoda Śląski, wszczął postępowanie nadzorcze w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały o którą wnosił Dyrektor MOSiR Centrum w Wodzisławiu Śląskim w sprawie wyrażenia zgody na utworzenie miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli o nazwie „Balaton I” i „Balaton II” Wszystko przez zaniedbanie ze strony MOSiR Centrum w Wodzisławiu Śląskim, który zapomniał zgłosić Balaton jako kąpielisko w wymaganym terminie tj. do 31.12.2018 r.

- podkreśla Mariusz Blazy.

Przypomnijmy, że MOSiR Centrum nie zgłosił na czas kąpieliska na Balatonie. O sprawie kilka tygodni temu alarmował radny Mariusz Blazy.

CZYTAJ WIĘCEJ. Kąpieliska nie zgłoszono. Balaton tylko do okazjonalnej kąpieli

Miasto postawiło się w bardzo trudnej sytuacji. Dlatego na prędko wymyślono "sprytne", a jednocześnie komiczne rozwiązanie. Balaton będzie mógł być udostępniony jedynie jako tzw. miejsce okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli na okres 30 dni.

Dlatego na Balatonie wytyczono dwa miejsca. Plażę Balatonu podzielono na pół. W lipcu kąpielisko będzie znajdować się bliżej bazy WOPR. Natomiast w sierpniu pracownicy MOSiR Centrum... przesuną liny wyznaczające kąpielisko bliżej deptaka biegnącego wzdłuż kąpieliska. Teraz wychodzi na to, że sprytny zabieg może się nie udać... Teraz wychodzi na to, że sprytna próba może nie przejść.

- Próba ratowania sytuacji poprzez wykorzystanie „luki” prawnej umożliwiającej utworzenie na okres do 30 dni tzw. miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli została zakwestionowana i oceniona przez Nadzór Prawny Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, jako „próbę obejścia przepisów i uchylenie się od obowiązków utworzenia w tym miejscu kąpieliska”

- dodaje Mariusz Blazy.

W piśmie datowanym na 14 czerwca czytamy m.in. "zgodnie z przepisem art. 39 ust. 1 ustawy, utworzenie miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli jest możliwe jedynie w przypadkach, gdy nie jest uzasadnione utworzenie kąpieliska. Rada powinna zatem wyrazić zgodę tylko w sytuacjach wyjątkowych, w których konieczne będzie zorganizowanie określonej formy rekreacji związanej z kąpielą, a nie będzie uzasadnione utworzenie kąpieliska. Ta wyjątkowość sytuacji może wynikać z potrzeby zorganizowania zawodów, obozu, czy też wydarzeń kulturalnych połączonych z wypoczynkiem (kąpielą) lub prowadzeniem agroturystyki. Obejmują one sytuacje, których nie dało się przewidzieć i nie mogły podlegać długotrwałej procedurze związanej z tworzeniem kąpieliska".

Nadzór prawny wojewody czytając uzasadnienie uchwały podjętej przez wodzisławską Radę Miasta uznał, że to nie są wystarczające argumenty do tego, aby Balaton uznać okazjonalnym miejscem do kąpieli w myśl ustawy.

- Ustawa ta w art. 16. pkt 28 wprowadziła definicję "miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli" - przez które należy rozumieć wykorzystywany do kąpieli wydzielony i oznakowany fragment wód powierzchniowych niebędący kąpieliskiem. Obecnie miejsca okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli mogą być tworzone tylko okazjonalnie, a zatem w celu stworzenia krótkotrwałego miejsca do kąpieli na rzecz, np. uczestników obozów czy określonych wydarzeń kulturalnych. Zgodnie z językową definicją słowo "okazjonalny" oznacza: odnoszący się do określonej okazji - okoliczności, sytuacji, nieczęsto się zdarzający, spotykany (zob. Słownik języka polskiego, PWN, sjp.pwn.pl). Nie chodzi więc o utworzenie miejsca wykorzystywanego do kąpieli w sposób stały

- czytamy dalej w piśmie z Wydziału Nadzoru Prawnego Wojewody Śląskiego.

W myśl przepisów osoby nadzorujące Balaton powinny zwyczajnie postarać się o wyznaczenie kąpieliska w myśl odpowiedniej ustawy.

Miastu przysługuje prawo złożenia wyjaśnień w tej sprawie. Termin na wydanie rozstrzygnięcia nadzorczego upływa 30 czerwca.

"Przygotowujemy się do rozpoczęcia sezonu"

O sprawę zapytaliśmy w MOSiR Centrum w Wodzisławiu Śl. Usłyszeliśmy, że aktualnie trwa wymiana pism i dokumentacji pomiędzy urzędami.

- Przygotowujemy się do rozpoczęcia sezonu na Balatonie. Opieramy się na pozytywnych opiniach podmiotów takich jak: Wody Polskie, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, władze miasta w postaci prezydenta, sanepid. To cztery opinie wynikające z ustawy. Spełniamy wszystkie wymogi. Raczej większego zagrożenia bym nie widział

- tłumaczy Bogdan Bojko, dyrektor MOSiR Centrum w Wodzisławiu Śl.

- Otwarte pytanie, które zadałem, gdy jako pierwszy "wyciągnąłem" sprawę na światło dzienne... „Co by było gdyby nie było takiej "luki" prawnej i Ośrodek Rekreacyjny Balaton byłby w tym roku zamknięty dla mieszkańców?" Wydaje się być niestety realne

- odpowiada Mariusz Blazy.