Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Godów: O pracy OSP opowiada Zbigniew Olejok

Arkadiusz Biernat
Zbigniew Olejok, naczelnik OSP Godów
Zbigniew Olejok, naczelnik OSP Godów arc
Godów: Czym zajmuje się Ochotnicza Straż Pożarna w Godowie? O tym i wielu innych sprawach rozmawiamy ze Zbigniewem Olejokiem, naczelnikiem miejscowego OSP.

Godów: O pracy OSP opowiada Zbigniew Olejok


Ile ludzi obecnie zrzesza jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Godowie?

W sumie nasza jednostka liczy 115 osób. Jednak są wśród nich członkowie honorowi. Przeszkolonych do akcji jest obecnie 16 strażaków i to oni dbają o nasze bezpieczeństwo.

Jakie są wasze podstawowe zadania?
Zajmujemy się głównie problemami, które przysparzają nam okoliczne rzeki, czyli Olza, Szotkówka czy Piotrówka. Kiedy silnie pada deszcz, odpowiadamy za ich monitoring, w razie zagrożeń informujemy na bieżąco mieszkańców. Udostępniamy worki z piaskiem, ale też pomagamy w ich układaniu. Kiedy jest drugi stopień zagrożenia powodziowego, nasi strażacy co godzinę wyjeżdżają sprawdzać stany wód w gminie. Jest też monitoring komputerowy, ale nic nie zastąpi jednak człowieka. Na szczęście w tym roku było spokojnie. W ostatnich latach najgorzej sytuacja wyglądała w 2010 roku. Sporo strat przyniosła także powódź z 1997 roku. Mamy nadzieję, że takie wydarzenia już się nie powtórzą.

Jakim sprzętem dysponujecie?
Mamy lekki samochód gaśniczy Lublin. To bardzo przydatny pojazd. Nie jest za duży i dzięki temu w wiele miejsc możemy nim dojechać, na przykład w rejon przepływających rzek. Ponadto posiadamy pompę, agregat prądotwórczy, oświetlenie, piłkę spalinową, a także łódź wiosłową na cztery osoby. Posiadamy także wysokiej klasy sprzęt do łączności.

Do pożarów też wyjeżdżacie? Często się zdarzają?
Na szczęście w ostatnich latach nie było poważniejszych pożarów w naszej gminie. Zazwyczaj wyjeżdżamy do pożarów traw. Powtarzają się one każdego roku. W tym roku braliśmy udział w czterech takich interwencjach. Pożary traw wciąż się zdarzają, a my nadal apelujemy. Nie należy tego robić. Szkodzi to naturze, a także ludziom, którym ogień wymyka się często spod kontroli i powoduje problemy.

Jednak OSP to już nie tylko akcje gaśnicze...
Rzeczywiście, wykonujemy również szereg innych zadań. Co roku w maju organizujemy spotkania dla mieszkańców, w których wyjaśniamy jak należy się zachować w przypadku wypadków czy zagrożenia pożarowego. Najmłodsze dzieci mogą zwiedzić naszą jednostkę i zobaczyć sprzęt. Organizujemy także pokazy w szkołach i na boisku w Godowie. Cały czas się szkolimy. W tym roku wraz z pozostałymi gminnymi jednostkami w ćwiczeniach ewakuowaliśmy pracowników oraz interesantów urzędu gminy. Państwowa Straż Pożarna wystawiła nam za to bardzo dobrą ocenę. Szkolimy się nie tylko z sąsiednimi jednostkami. Strażacy z całej gminy biorą udział w ćwiczeniach z czeskimi partnerami. Ważną częścią naszej działalności jest też udział w zawodach pożarniczych. W tym roku w gminnych rozgrywkach seniorów mieliśmy pierwsze miejsce, a wśród oldbojów drugie.

Rozpoczyna się sezon grzewczy. Na co powinni mieszkańcy zwrócić uwagę, aby uniknąć kłopotów?
Przede wszystkim uważajmy, aby nie stawiać blisko naszych pieców materiałów łatwopalnych. Pamiętajmy, aby po wrzuceniu do wiader popiołu z pieca nie zostawiać go w naszych piwnicach. Często jest on jeszcze bardzo gorący, a jedna iskra może wywołać pożar. Najlepiej od razu wyrzućmy go na dwór do kosza na śmieci.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto