Wodzisław: Strajk generalny również w naszym mieście

- Rozpoczynamy wielkie odliczanie do strajku generalnego, jakiego Śląsk nie widział od ponad 30 lat. Za 6 dni wszystko stanie, zatrzyma się kolej - zapowiada rzecznik związku "Sierpień 80", Patryk Kosela. Dziś organizatorzy strajku zdecydowali, że 26 marca pociągi nie będę jeździć w godzinach 8-10.

Związkowcy Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" w czwartek w ośmiu miastach województwa śląskiego będą namawiać mieszkańców do masowego udziału w strajku generalnym w regionie oraz w pikietach mu towarzyszących. Akcja propagująca protest odbędzie się w czwartek (21.03) na targowisku w Wodzisławiu Śląskim. Początek o godz. 10.

- Paraliż regionu śląsko-dąbrowskiego, jaki będzie 26 marca to skutek postawy rządu, który tkwi przy swoim i nie zamierza zmienić swojej zbankrutowanej polityki społeczno-gospodarczej, która bardzo mocno uderza w nasz przemysł i miejsca pracy - mówi Patryk Kosela, rzecznik prasowy Komisji Krajowej WZZ "Sierpień 80". - Rząd idzie na wojnę ze społeczeństwem. Ale Donald Tusk zapomniał, że w tym kraju związek zawodowy zmienił raz system i władzę - dodaje.

Związkowcy otwarcie przyznają, że w dniu strajku region na chwilę się zatrzyma, ale skutki paraliżu odczuwalne będą przez cały dzień, także poza województwem śląskim. Tak będzie m.in., jeśli chodzi o kolej. Strajk generalny na Śląsku będzie pierwszym od 32 lat. Organizują go wspólnie największe związki zawodowe: NSZZ "Solidarność", OPZZ, Forum Związków Zawodowych i WZZ "Sierpień 80".

Postulaty strajkowe dotyczą:
1. Stworzenia osłonowego systemu regulacji finansowych oraz ulg podatkowych dla przedsiębiorstw utrzymujących zatrudnienie w okresie niezawinionego przestoju produkcyjnego.
2. Wprowadzenia systemu rekompensat dla przedsiębiorstw objętych skutkami Pakietu Klimatyczno-Energetycznego.
3. Ograniczenia stosowania umów śmieciowych.
4. Likwidacji NFZ.
5. Utrzymania rozwiązań emerytalnych, przysługujących pracownikom zatrudnionym w warunkach szczególnych i szczególnym charakterze.
6. Zaprzestania likwidacji szkół i zaprzestania przerzucania finansowania szkolnictwa publicznego na samorządy.